Mimo, że elektroniczne płatności zdominowały chiński system transakcji, gotówka wcale nie została wyeliminowana z obiegu i nadal w wielu sytuacjach może być przydatna.
Internetowe mity najlepiej obala się w praktyce, dlatego wybraliśmy się do Chin zaopatrzeni w aplikację Alipay oraz kilkaset yuanów w gotówce. Byliśmy przygotowani na różne scenariusze, ale szybko odkryliśmy, że sprawa wcale nie jest tak oczywista, jak przedstawia się to w internecie.
- Pierwszy test Alipay - na lotnisku kupujemy bilety do metra.
Gotówka vs. Alipay
Jeszcze jakiś czas temu do skonfigurowania płatności w Alipay potrzebne były konta w chińskich bankach - niektóre nawet zakładały wirtualne karty dla klientów z zagranicy, aby ułatwić płatności poprzez różne aplikacje. Obecnie problem ten został rozwiązany w bardziej cywilizowany sposób - turyści zagraniczni mogą podłączać karty rodzimych banków do popularnych aplikacji, jak. np. Alipay.
- Zestaw losowych aplikacji z ekranu głównego. Nigdy nie wiadomo, co będzie potrzebne ;)
Płatności elektroniczne mogą być koniecznością przy zakupie biletów na komunikację zbiorową, choć i tu chyba pozostawiono pewne okienko wyboru, bo np. w metrze w Chengdu i w Guangzhou mogliśmy płacić za bilety gotówką - warunkiem było posiadanie bilonu lub banknotów o mniejszym nominale.
Ponadto we wszystkich miejscach, jakie odwiedziliśmy podczas naszej podróży, sprzedawcy bez problemu akceptowali gotówkę - nawet w sieciach dużych restauracji czy supermarketach.
Gotówkę lepiej mieć
Wydawać by się mogło, że turyści odwiedzający Chiny nie mają prostego życia. Instalowanie nowej aplikacji, do tego opisanej po chińsku, może być problematyczne - szerzej o tym opowiemy w dalszej części poradnika. Niemniej warto wybrać z bankomatu jakąś gotówkę na wszelki wypadek - może się ona przydać w sytuacjach awaryjnych.
Gotówkę bez problemu można wybrać w bankomatach, które posiadają logo VISA/Mastercard. Na pewno będą takie na lotnisku, do tego wiele z nich nie pobiera prowizji od wypłat kartami Revolut.
Oficjalną walutą Chin jest juan, nazywany również renminbi (RMB). 1 yuan to 10 jiao lub 100 fenów. W obiegu są banknoty 1, 5, 10, 20, 50, 100 yuanów oraz monety 1, 2, 5 fenów, 1, 5 jiao i 1 yuan.
Zatem czy Alipay faktycznie jest potrzebne? Tak, choć jesteśmy dalecy od ogłaszania śmierci papierowego pieniądza w Chinach, bo na obecną chwilę jest po prostu jeszcze za wcześnie.
Gotówka jest w obiegu i jeszcze długo będzie, niezależnie od tego, czy miłośnicy ciekawostek i sensacji tego chcą, czy nie.
Alipay jest jednak konieczne choćby z tego powodu, że w większości przypadków, gotówką nie zapłacimy za bilety komunikacji zbiorowej i na pewno nie zamówimy taksówki DiDi.
- Najważniejsze funkcje z ekranu głównego.
- Skanowanie kodu sprzedawcy
- Wyświetlanie "naszego" kodu w celu opłacenia zakupów
- Usługa do zamawiania taksówek DiDi
- Wyszukiwarka lotów Trip.com
- Wyszukiwarka hoteli Trip.com
- Translator
- Wyszukiwarka kart eSIM
- Przelicznik walut
- Dostęp do menu z listą wszystkich aplikacji
Znamy z pierwszej ręki historię podróżnika, który pojechał do Chin bez Alipay, a wszelkie bilety i przejazdy DiDi kupował za niego umówiony wcześniej przewodnik - jest to opcja dla osób, które chcą zwiedzać Chiny z przewodnikiem na miejscu, ale nie dla nas. Więc jeśli chcecie podróżować po Chinach samodzielnie - aplikacja płatnicza będzie niezbędna.
https://wikingiwilkolak.pl/panstwo-srodka/didi-taksowki-z-aplikacji
Uważamy jednak, że jest ważny powód, dla którego gotówka pozostanie w obiegu jeszcze długo - to turystyka zagraniczna. Dla przyjezdnych ze świata zachodniego najprostszym rozwiązaniem jest płatność pieniądzem tradycyjnym, dlatego też nigdy nie odmówiono nam w sklepie czy na straganie możliwości zapłacenia gotówką.
Jak działa Alipay
Płatności elektroniczne są szybkie, wygodne i zintegrowane z codziennymi usługami, takimi jak zamawianie taksówek, zakup jedzenia, płatności w marketach, restauracjach czy na targowiskach. Jest to czynność bardzo prosta - wystarczy zeskanować kod QR sprzedającego, wpisać kwotę na klawiaturze i zaakceptować pinem. W większych marketach podczas skanowania produktów trzeba wyświetlić w aplikacji kod - sprzedawca go zeskanuje i transakcja zostanie automatycznie opłacona z naszego konta.
Obecnie zagraniczni turyści mogą rejestrować się w aplikacjach płatniczych i podłączać międzynarodowe karty kredytowe. W obiegu są dwie liczące się aplikacje - Alipay i WeChat. My skorzystaliśmy z Alipay, ponieważ zapewnia tłumaczenie na język angielski.
Alipay to nie tylko aplikacja płatnicza - to kompleksowy ekosystem cyfrowy, który zrewolucjonizował sposób, w jaki Chińczycy dokonują transakcji i korzystają z usług. Alipay jest zintegrowane z płatnościami e-commerce, posiada również elementy komunikacji społecznościowej, takie jak dzielenie się rachunkami, czaty do rozmów, gry online oraz możliwość przeglądania krótkich filmików na zasadach podobnych do rolek.
- W aplikacji mamy dostęp do kompletnej historii płatności.
Jak zainstalować i skonfigurować Alipay
Turyści z zagranicy mogą skonfigurować aplikację na bazie własnego numeru telefonu, co daje możliwość podpięcia międzynarodowych kart kredytowych i debetowych.
Alipay do pobrania:
Najważniejszym krokiem przy konfiguracji jest wybór naszego regionu. Już na początku trzeba wybrać właściwy kraj i podać numer telefonu. Wtedy konto będzie traktowane jak należące do osoby zagranicznej i do autoryzacji będzie potrzebny paszport, a nie chińska karta bankowa.
Ma to zasadnicze znaczenie dla konfiguracji, ponieważ jeśli pominiemy wybranie regionu w pierwszym kroku, aplikacja będzie zakładać, że jesteśmy na terytorium Chin i do weryfikacji będzie wymagać chińskiej karty bankowej - nawet gdy w późniejszym etapie zmienimy region na “Polska”. Wówczas jedynym wyjściem będzie rozpoczęcia rejestracji konta od początku.
- Status Verified jest niezbędny, aby samodzielnie poruszać się po Chinach.
Aby w pełni skonfigurować aplikację i uzyskać oznaczenie “verified” trzeba wykonać wiele czynności, m.in. potwierdzić adres e-mail, nr telefonu, dane z paszportu i zweryfikować zdjęcie twarzy. Bez statusu “verified" nie uda się zapłacić za pomocą aplikacji.
Wszystkie te czynności są dość skomplikowane, ale można je ogarnąć samemu. Po wyborze lokalizacji w pierwszym etapie, przechodzimy do naszego konta, klikając na “Accout”, a następnie na trybik ustawień, gdzie uzupełniamy wszystko co znajduje się pod menu “Account and Security”, a dopiero potem “Payment Settings”.
- Panele konfiguracji i strona użytkownika.
Od naszego pobytu w Hongkongu, do wizyty w Chinach minął rok. W tym czasie menu aplikacji zdążyło się już zmienić, dlatego do szczegółowej konfiguracji polecamy poszukać aktualnego filmu instruktażowego na YouTube, najlepiej pochodzącej z chińskiego kanału, bo kto wytłumaczy cały proces lepiej niż rodzimy użytkownik? Spokojnie, materiały na pewno będą w języku angielskim.
Do czego jeszcze można używać Alipay?
Alipay posiada wiele przydatnych funkcji, choć nam podczas krótkiego pobytu większość się nie przydała, to jednak trzeba mieć na uwadze, że niektóre rozwiązania są bardzo nowatorskie. Na przykład taka niepozorna apka Pizza Hut, dzięki której złożyliśmy zamówienie, a potem zapłaciliśmy, nie wchodząc z obsługą w jakąkolwiek interakcję. Dziwnie się przy tym czuliśmy, ale żyjemy w XXI wieku i trzeba się przyzwyczajać.
- Zamawianie pizzy nigdy nie było łatwiejsze :)
Bezdyskusyjnie apka DiDi, czyli chińskiego odpowiednika Ubera, będzie waszym największym przyjacielem. To głównie dzięki DiDi poruszaliśmy się po Yangshuo, a Chengdu również ułatwiła nam kilka razy przemieszczanie się po mieście. Więcej o nim opowiadamy w następnym odcinku.
Trip.com - strona od wszystkiego
Wyszukiwarki usług w Alipay są mocno powiązane z Trip.com - kluczowym chińskim multioperatorem turystycznym. Dzięki temu w prosty sposób można zamówić bilety lotnicze, kolejowe, a także zarezerwować hotele lub kupić wejściówki do wielu atrakcji turystycznych.
https://wikingiwilkolak.pl/poradnik/trip-com
Dzięki Trip.com w całości zaplanowaliśmy już kilka wyjazdów, bo w aplikacji można nabyć również wejściówki do wielu atrakcji w konkurencyjnych cenach, np. bilety do Muzeum Erawan i Starożytnego Miasta w Bangkoku są niższe o połowę niż na miejscu. Jeśli chcecie zobaczyć pandy w Chinach, musicie wiedzieć, że Trip.com jest jedynym sprzedawcą online wejściówek do Sanktuarium Pand w Chengdu.
- Poza zakupem lotów i hoteli, w Trip.com można kupić również wejściówki do wielu atrakcji.