- Sofia w nocy - najlepiej znana kolumnada stolicy.
Dzielnica rządowa
Sofia jest stolicą i największym ośrodkiem miejskim Bułgarii. Miasto zamieszkuje blisko 1,3 mln osób. Jak na stolicę przystało jest tu dzielnica rządowa z prawdziwego zdarzenia.
- Okolica placu Kniazia Aleksandra I jest zabudowana wysokimi gmachami o niemal megalomańskich rozmiarach.
W trójkącie otaczającym plac znajduje się siedziba rady ministrów, pałac prezydenta, a w centrum pomiędzy nimi gmach bułgarskiego parlamentu, którego kolumnowa fasada z wybijającym się szpicem są niezwykle charakterystycznym widokiem w Sofii.
Okoliczne świątynie
W okolicy jest kilka świątyń prawosławnych, ale na samym początku trzeba wspomnieć o jedynym działającym w mieście meczecie, który znajduje się nieco na północ od placu Kniazia Aleksandra I.
Wiąże się z nim ciekawa historia, bo pierwotnie budynek był miejską łaźnią - stąd w jego nazwie widnieje słowo “Bania”.
- Dokładnie pod meczetem znajdowało się niegdyś źródło termalne.
Cerkiew najbliżej dzielnicy rządowej to rotunda św. Jerzego, który według legendy zabił smoka. To ważny element wizerunkowy Sofii, bo świętego można znaleźć w wielu miejscach, również na muralach.
- Św. Jerzy zabija smoka - na jednym z miejskich murali.
Cerkiew to również najstarszy murowany budynek w mieście.
- Cerkiew św. Jerzego została wzniesiona w IV wieku jeszcze przez Rzymian.
Niewielka cerkiew św. Petki Samardżijskiej znajduje się tuż przy wejściu do metra. Wygląda jakby była żywcem wycięta ze średniowiecza i osadzona w kompletnie nowej postmodernistycznej rzeczywistości.
- Cerkiew św Petki również powstała w XIV wieku.
Trzecia pobliska cerkiew pod wezwaniem Sweta Nedela to budynek przypominający bizantyjskie kościoły, choć do końca nie jest jasne, z którego wieku pochodzi, ale przyjmuje się, że z X w.
- Cerkiew "Świętej Niedzieli" jest siedzibą katedry biskupa Sofii.
W historii zapisał się z uwagi na przeprowadzony w 1925 roku zamach na cara Borysa III, ale ten wyszedł z niego praktycznie bez szwanku.
Bulwar Witosza
Od tego niewielkiego placu rozpoczyna się Bulwar Witosza, który ciągnie się przez ponad kilometr, aż do Narodowego Pałacu Nauki.
- Zwykle na bulwarze jest tłoczno, ale przed południem prawie nikogo nie ma.
Działające tam restauracje, kawiarnie i sklepy przyciągają turystów mimo wielkiego zgiełku.
Na południowym krańcu bulwaru - poznamy go po pomniku Aleko Konstantinowa - rozpoczyna się park z Narodowym Pałacem Kultury. Pod nim jest również stacja metra - ta wiedza przyda się w drugiej części tego city breaka.
- Pomnik Aleko Konstantinowa.
Starożytna Serdika
Wróćmy teraz do stacji metra Serdika. Właśnie w tym miejscu znajdowała się starożytna osada trackiego plemienia Serdów.
W 29 roku naszej ery region ten został podbity przez Rzymian, którzy przystąpili do rozbudowy osady nadając jej miejskiego charakteru.
Sofia znalazła się na trasie do Konstantynopola, a wkrótce potem awansowała do rangi municipium, czyli regionalnego centrum administracyjnego.
- Fundamenty dawnych rzymskich domów, można dziś oglądać pod szklanym dachem.
Ponadto jest tam również kilka muzealnych wystaw, na których pokazano odgrzebane podczas budowy metra artefakty. Również samo metro - zupełnie jak w Atenach - jest miejscem ekspozycji zabytków.
W czasach rzymskich w Serdice powstał wielki amfiteatr. Jego fundamenty przez przypadek odkryto podczas budowy hotelu - miały być one dostępne zwiedzającym za darmo, ale obecnie obiekt jest zamknięty na cztery spusty.
- Amfiteatr w Sofii był największą tego typu budowlą w Europie Wschodniej.
Starsza cerkiew i nowy sobór
Będąc w tym miejscu polecamy przejść się do miejsca, gdzie znajdują się aż dwie ważne dla bułgarskiego kultu cerkwie.
Cerkiew Mądrości Bożej, czyli św. Sofii powstała na początku IV wieku, ale na czas okupacji tureckiej urządzono tam meczet.
- Wyposażenie skromne, ale ceglana budowla robi wrażenie zwłaszcza w środku.
W katakumbach świątyni znajduje się ekspozycja archeologiczna.
- Aby zobaczyć nagrobki w katakumbach, trzeba zapłacić.
Przy tym samym placu zobaczymy najbardziej okazałą świątynią Bułgarii - to sobór św. Aleksandra Newskiego.
- Sobór św. Aleksandra Newskiego.
Okazały budynek w stylu bizantyjskim powstał w 1912 roku jako wotum wdzięczności dla rosyjskiego cara Aleksandra II, za pomoc w odzyskaniu niepodległości.
- Wnętrze soboru jest przepięknie dekorowane malowidłami.
Gdybyście chcieli odwiedzić którąkolwiek z tych cerkwi, musicie wiedzieć, że do większości z nich można wchodzić bezpłatnie, ale przy wejściu widnieje informacja o zakazie fotografowania i filmowania. Turyści i tak robią zdjęcia, więc postanowiliśmy pokazać, jak piękne są one w środku.
Teatr Narodowy i muzea
Wracając do centrum warto zobaczyć Teatr Narodowy im. Iwana Wazowa. Znajduje się on przy Parku Miejskim z wielką fontanną, a to jest już na tyłach dzielnicy rządowej.
- Teatr Narodowy im. Iwana Wazowa.
Zobaczymy tam też niepozorna budynek dawnego meczetu, a obecnie siedzibę Muzeum Archeologicznego. Więc jakby co - wszystko jest blisko siebie i można zwiedzić podczas jednego spaceru.
- Muzeum Archeologiczne.
W mieście znajduje się wiele ciekawych muzeów, ale z braku czasu odwiedziliśmy tylko dwa - Muzeum Regionalne ulokowane w dawnej łaźni:
- Budynek muzeum w stylu secesyjnym z elementami bizantyjskimi.
Narodowe Muzeum Historii Bułgarii znajdujące się u stóp Witosza i to po prostu trzeba zobaczyć mimo, że wcale nie tak łatwo tam dojechać.
- Narodowe Muzeum Historii w dzielnicy Bojana.
Bulwar Graf Igniatev
Poza Bulwarem Witosza, jest tu jeszcze jedna reprezentacyjna ulica, którą trzeba zobaczyć - Graf Ignatiev, gdzie jest dużo mniej turystów, a poza sklepami znajdują się tu również restauracje z bardzo dobrym tradycyjnym jadłem.
- Bulwar Graf Igniatev odwiedzaliśmy niemal codziennie.
Przy tej ulicy również można zobaczyć cerkiew, która pierwotnie była meczetem.
- Budynek powstał w 1528 roku wraz z czarnym granitowym minaretem.
Co jeszcze zobaczyć w Sofii?
Polecamy zajrzeć na Most Orłów, na którym w 1787 roku przywitano rodaków wracających z Imperium Osmańskiego - orły są tu symbolem wolności.
- Nieopodal mostu jest rozległy park, podzielony na kilka stref.
Znajduje się w nim wiele pomników upamiętniających historię kraju, a pomiędzy alejkami ustawiono popiersia znanych Bułgarów.
- W tym parku jest niewielkie rosarium, które nam się bardzo podobało.
Synagoga, meczet i Kaufland
Wracamy do Bulwaru księżniczki Marii Luizy, przy którym znajduje się ten jedyny działający w Sofii meczet. Najbardziej okazały gmach w tym miejscu to hala handlowa, w której można zrobić tanie zakupy, a bezpośrednio za nią zobaczymy jedyną w Sofii synagogę.
- Narożny budynek synagogi z ogromną kopułą powstał w 1906 roku.
Dojazd z lotniska do Sofii
Najszybciej i najtaniej dojechać z lotniska do centrum Sofii można metrem, którego stacja znajduje się z lewej strony terminala, na końcu parkingu.
- Stacja metra znajduje się poza terminalem.
Podróżowanie po Sofii jest bajecznie proste, wystarczy zaopatrzyć się w kartę do płatności zbliżeniowych.
W ofercie miejskiego przewoźnika jest tylko jeden typ biletu za 1,60 lewa (3,50 zł), ważny jest przez 30 minut.
Najłatwiej i najtaniej jest płacić za przejazdy kartą zbliżeniową, a dzienne wydatki na bilety wyniosą tylko 4 lewy, niezależnie od tego ile razy będziecie przykładać kartę do kasownika. Trzeba tylko pamiętać, że każdy pasażer musi mieć swoją kartę.
Darmowe zwiedzanie
Opcja zwiedzania Sofii dla leniwych: codziennie organizowane są darmowe spacery z przewodnikiem. Nie skorzystaliśmy, ale wiemy gdzie trzeba się pojawić, aby na taki spacer się wybrać (lokalizacja - klik).