Unia Lubelska to porozumienie zawarte 1 lipca 1569 roku na sejmie walnym w Lublinie pomiędzy Koroną Królestwa Polskiego i Wielkim Księstwem Litewskim. W wyniku unii realnej z obu państw powstało jedno - Rzeczpospolita Obojga Narodów: ze wspólnym monarchą, sejmem, polityką zagraniczną i obronną, a także monetą, choć bitą oddzielnie, ale oddzielnym prawem, administracją, armią i językiem.
Królestwo polskie i Wielkie Księstwo litewskie jest jedno nierozdzielne i nierożne ciało, a także nierożna, ale jedna a spolna Rzeczpospolita, która się ze dwu państw i narodów w jeden lud zniosła i spoiła.
Już wtedy miasto posiadało zaszczytne miejsce na mapie Korony. Dzięki Jagiellonom, którzy wspierali Lublin, często go odwiedzając, przeżywał on rozkwit i czasy świetności. Dzięki królewskim przywilejom rozwijał się handel, a odbywające się tu międzynarodowe jarmarki przyniosły Lublinowi rozgłos w całej Europie.
W Lublinie jest wiele obiektów, będących świadkami tamtych czasów. Tworzą Szlak Unii Lubelskiej, który chcemy wam pokazać.

Dziś w niczym nie przypomina dawnego zamku w stylu renesansowym, bowiem w okresie wojen z przełomu XVII i XVIII wieku został doprowadzony do ruiny. Muzeum Narodowe w Lublinie zajmuje gmach powstały w latach 1824-1826, pierwotnie przeznaczony na więzienie. O jego niechlubnej historii świadczą zamocowane na wieżyczkach topory.
Z całego kompleksu zamkowego tylko dwa budynki pamiętają czasy Jagiellonów - to XIII wieczna romańska wieża oraz pochodząca z XIV wieku Kaplica Trójcy Świętej - z bogato malowanym wnętrzem fundacji Władysława Jagiełły. Mury kaplicy były na pewno świadkiem niejednej modlitwy w intencji powołania unii dwóch narodów.
Kaplica Trójcy Świętej jest jednym z najcenniejszych zabytków sztuki średniowiecznej w Europie i unikatowym przykładem zespolenia gotyckiej architektury z rusko-bizantyjskimi freskami z 1418 roku.

Pamiątką związaną z Unią Lubelską są wydrapane na ścianach kaplicy napisy, z których jeden, autorstwa Piotra Jeżewskiego głosi:
Unia facta est cum ducatus Lytwanie.
Unia z Księstwem Litewskim stała się faktem.

Również związany z tym ważnym wydarzeniem jest pochodzący z 1869 roku obraz Jana Matejki nazwany “Unia Lubelska”. Centralną postacią na obrazie jest król Zygmunt August – twórca unii, w otoczeniu najważniejszych przedstawicieli delegacji i poselstw. Po prawej ma zwolenników unii, a po lewej głównie jej przeciwników, a także osoby nieobecne w czasie obrad sejmu. Obraz przedstawia moment zaprzysiężenia w dniu 1 lipca 1569 roku.

Opuszczamy zamek i udajemy się drogą w Bramie Grodzkiej w stronę rynku. Na przylegającym do drogi placu znajdują się fundamenty dawnej fary. Kościół p.w. św. Michała Archanioła był pierwszym zbudowanym na terenie Starego Miasta kościołem. Według legendy, o której wspominamy w innym odcinku, wzniósł go książę Leszek Czarny.

W 1569 roku w świątyni odprawiano nabożeństwa w intencji zawarcia unii. Kościół przetrwał okres Rzeczpospolitej Obojga Narodów, ale w połowie XIX wieku został rozebrany ze względu na zły stan techniczny.


Do następnego przystanku na szlaku - klasztoru Ojców Dominikanów, dojdziemy ulicą Archidiakońską. Według historycznych przekazów to w klasztornym refektarzu, w 1569 roku, miał zostać podpisany akt Unii Lubelskiej - choć jest to mało prawdopodobne, gdyż większość źródeł podaje Zamek Królewski jako miejsce podpisania dokumentu.

Ulicą Złotą przechodzimy na rynek, gdzie nieopodal domu złotniczanki znajduje się kamienica Lubomelskich, dziś już tylko z fragmentem renesansowego portalu przedstawiającego gmerk Zadora - herb właścicieli kamienicy.

Jest ona jednym z budynków, który pamięta zawarcie Unii Lubelskiej, i choć jej powiązanie z samym wydarzeniem zawarcia unii jest bezcelowe, to warto do niej zajrzeć i zobaczyć odkrytą pod koniec XX wieku Piwnicę pod Fortuną. Cenne XVI wieczne freski pokrywają wszystkie ściany piwnicy.
Być może w tejże piwnicy wznoszono toast za powodzenie Unii Lubelskiej po jej zawarciu.

Bramą Krakowską wychodzimy z obrębu starego miasta i udajemy się w stronę Krakowskiego Przedmieścia. Po drodze skręcamy w lewo, aby zobaczyć dwa ważne na tym szlaku kościoły.
Z miejscem tym związana jest lubelska legenda o skrzyni pełnej złota. XVII-wieczna przebudowa świątyni wywarła wielki wpływ na kształtowanie się lubelskiego renesansu. Historyczne źródła mówią o odprawieniu w tym kościele mszy dziękczynnej w intencji unii polsko-litewskiej, kiedy senatorowie w otoczeniu tłumu szlachty i ludu śpiewają hymn dziękczynny Te Deum laudamus.

Wzniesiony na początku XV wieku kościół był wotum dziękczynnym króla Władysława Jagiełły za zwycięstwo pod Grunwaldem przepowiedziane przez świętą Brygidę. Znajduje się w nim kaplica z popiersiem Jagiełły, a umieszczone nad oknem chorągwie jagiellońska i litewska, przypominające o połączeniu sił rycerskich Korony i Litwy przeciwko zakonowi krzyżackiemu.

Krążą opowieści mówiące, że kościół wybudowali uwięzieni po bitwie pod Grunwaldem Krzyżacy. Jagiełło zwrócił im wolność po wybudowaniu kościoła, a dawni bracia zakonni zdecydowali się zostać na Lubelszczyźnie, gdzie założyli osadę. Są to Niemce - wieś istniejąca do dzisiaj. W Muzeum Wsi Lubelskiej można zobaczyć zagrodę pochodzącą z 1890 roku przeniesioną z tej wsi.
Ulicą Kapucyńską docieramy do okazałego Placu Litewskiego, otoczonego zabytkowa zabudową. Ten pełniący różne funkcje plac zdobi wyjątkowy pomnik, wystawiony w 1826 roku z inicjatywy Stanisława Staszica, upamiętniający jedno z najważniejszych wydarzeń w historii miasta oraz obu narodów.
Ten wysoki na 13 metrów żeliwny obelisk stoi na podeście z granitowych płyt. Od frontu zdobi go płaskorzeźba, przedstawiająca dwie kobiety podające sobie ręce. Pomiędzy nimi znajdują się tarcze herbowe obydwu państw. Jest to alegoryczne przedstawienie zjednoczenia Polski i Litwy.

Pomnik jest niezwykle ważnym symbolem miasta. Przypomina o wielokulturowej i wieloreligijnej historii Lublina oraz Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Obok Kaplicy Trójcy Świętej i klasztoru Dominikanów jest trzecim obiektem w mieście znajdującym się na Liście Dziedzictwa Europejskiego, jako jeden z symboli zjednoczonej Europy.
Miejsce, w którym stanął Pomnik Unii Lubelskiej nie jest przypadkowe - to dawne obozowisko szlachty litewskiej, która przybyła tłumnie na sejm unijny. Prawdopodobnie w tym miejscu, podczas sejmu, król Zygmunt August odebrał od księcia pruskiego Albrechta II Fryderyka Hohenzollerna hołd pruski.
