Wiking i Wilkołak. Podróżujemy dużo i tanio, ale nie robimy z tego tajemnicy.
Smaki Yangshuo - bambus, makaron i niespodzianki
Kulinarne podróże po sercu krasowego raju

Smaki Yangshuo - bambus, makaron i niespodzianki

Uważasz, że film "Kuchnia chińska: Yangshuo" jest przydatny?
Przydatne informacje
Zebraliśmy szereg ciekawostek i przydatnych informacji o kraju Chiny, które warto znać.
Płatności za garnicą
Dowiedz się więcej o walucie, płatnościach i wypłatach z bankomatów bez prowizji w tym kraju.
Piszemy o tym miejscu:

Nasza kulinarna podróż po Yangshuo rozpoczęła się od poszukiwań niecodziennych dań i szybko okazało się, że jedzenie w tym miejscu to prawdziwa przygoda.

Publikacja: czwartek, 26-06-2025 r.   
Ostatnia modyfikacja: sobota, 21-06-2025 r.

Yangshuo położone jest w sercu regionu krasowego, gdzie pomiędzy bajkowymi, wapiennymi wzgórzami leniwie wije się rzeka Li. Miasto słynie z bogatej kuchni regionalnej, niemal każda restauracja specjalizuje się tu w zaledwie kilku potrawach, dopracowanych do perfekcji. Wśród lokalnych przysmaków warto spróbować dań z rzecznych krewetek, lub ryżu gotowanego w bambusie, który dzięki temu zyskuje lekko dymny aromat i niepowtarzalny smak. 

To właśnie ta różnorodność smaków sprawiają, że każdy posiłek jest wyjątkowym doświadczeniem.

wzgorza motorek

Widoki jak z bajki, zatem jedzenie też musi takie być!

Jak zamawiać w chińskich restauracjach

Z Chińczykami nie dogadamy się łatwo, bo tylko nieliczni znają języki obce. Bariera językowa nie jest wcale taka straszna jeśli wspólnym mianownikiem jest chęć spróbowania lokalnego jedzenia. 

Warto jednak przed wyjazdem zaopatrzyć się w internet bez cenzury, na którym będziemy mogli z powodzeniem korzystać z tłumacza, a oprogramowanie wbudowane w aparat szybko przetłumaczy chińskie znaki na alfabet łaciński - zapewniamy, że to się przydaje.

Dzięki temu wiedzieliśmy w większości przypadków, co trafia na nasz stół. Przynajmniej... w większości. Bo zdarzyło się kilka kulinarnych niespodzianek.

restauracja makarony

Typowe chińskie restauracje, to właśnie w nich najwięcej jadaliśmy.

Restauracyjne pułapki

Pierwszego dnia weszliśmy do dużej restauracji “Mistrzowska ryba w piwie”*, zlokalizowanej przy głównej ulicy Yangshuo. 

W restauracji pachniało „zachodnim standardem” - eleganckie wnętrze, kelnerki w mundurkach, menu po angielsku... i praktycznie żadnych Chińczyków. Powinniśmy potraktować to jako ostrzeżenie, ale początkowo w pełni zaufaliśmy naszych chińskim gospodarzom. 

Zamówiliśmy smażone orzechy z młodymi pędami bambusa i lokalną fasolką Guilin. To danie jako jedyne nadawało się do strawienia, a było najdroższym, jakie zamówiliśmy w Yangshuo!

restauracja ryba

O tym, co zamówił Wojtek w tej restauracji, mówić nie będziemy. 

Niestety, szybko się okazało, że jedzenie było przeciętne, a przy płaceniu gotówką nie wydano nam reszty - to była jedyna taka sytuacja podczas całego pobytu w Chinach - niemniej niesmak pozostał.

Dodatkowo doliczono nam opłaty za chusteczki i jednorazowe zestawy. Po tym doświadczeniu wybieraliśmy miejsca dużo bardziej uważnie - z dala od głównych ulic, z lokalną klientelą i prostym wystrojem. Nigdy więcej nie zawiedliśmy się na smaku.

Dodatkowo zapłaciliśmy: 

  • jednorazowe zestawy - 2 juany
  • chusteczki do rąk - 2 juany

*O co chodzi z tą nazwą? To nawiązanie do lokalnego przepisu: ryba w piwie w kontekście chińskim odnosi się do potrawy z ryby smażonej w cieście piwnym, popularnej w okolicach Yangshuo, gdzie używa się lokalnych ryb rzecznych i piwa. To danie ze świeżej ryby rzecznej, takiej jak karp czy sum, oraz lokalnego piwa do przygotowania chrupiącego ciasta. 

Grill w bambusie

Nasza pierwsza misja: znaleźć coś, co gotuje się w bambusie. W bocznej uliczce niedaleko West Street udało nam się odnaleźć drewniany grill, na którym leżały łodygi bambusa. W środku ewidentnie coś się działo. Restauracyjni gości pokazali nam, że w środku gotował się coś jakby bulion z podrobami drobiowymi. To danie nie ma konkretnej nazwy, ale miejscowi określili je zhútǒng kǎoyā czyli „kaczką pieczoną w bambusie”. Do dużych rur z bambusa wkłada się pokrojoną kaczkę, kurczaka, podroby, czosnek, przyprawy, zioła, czasem warzywa lub ryż. Takie naczynie opiekane nad ogniem działa jak naturalna „puszka” do duszenia potraw. No… niestety, tym razem podziękowaliśmy i postanowiliśmy poszukać czegoś innego, ale bambus ciągle chodził nam po drodze. 

Dlatego wieczorem daliśmy szansę kolejnej potrawie. Znaleźliśmy zhútǒng fàn, czyli małe rurki, w których gotowano kleisty ryż, parujący i pachnący dymem nabiera aromatu bambusa. Czasem podaje się go owiniętego liściem, co dodatkowo dodaje smaku i aromatu.

ryz w tubkach

Oba te dania to lokalne przysmaki, bardzo popularne w rejonie Yangshuo.

Makarony, zielenina i orzechy

Ostatecznie zdecydowaliśmy się na bardziej tradycyjne dania i tu szybko okazało się, że poszukiwania nie są wcale takie trudne. Trzeba tylko wiedzieć, do której restauracji zajrzeć. Jak wyjaśniono nam w pierwszej lepszej restauracji, tutaj dobre restauracje specjalizują się w jednym typie dań. Od razu mieliśmy odpowiedź dlaczego nie przypadła nam do gustu restauracja “Ryba w piwie” - bo tam, gdzie przyrządzają wszystko, nic tak naprawdę nie jest do końca dobre. 

Ponieważ szukaliśmy dań z makaronów, od razu rzucił nam się w oczy duży baner. Na wystawie było tylko kilka potraw - wzięliśmy po porcji makaronu - każda inna - oraz jeden zestaw dim sum na przystawkę. Co ciekawe, nie zamieniliśmy z szefem kuchni ani jednego słowa, bo doskonale wiedział o co nam chodzi.  

Spróbowaliśmy makaronów smażonych z warzywami, orzeszkami ziemnymi i fasolką.

makaron ryzowy

Dania były ogromne, a smaki idealnie zrównoważone.

Nocny targ w Yangshuo jak Krupówki

Bardzo chcieliśmy sprawdzić co jedzą na kolację Chińczycy, dlatego też udaliśmy się na wieczorny spacer po Yangshuo, które po zmroku przypomina zakopiańskie Krupówki. Ogromne tłumy turystów, gwar, multum zapachów i głośna muzyka. Wszędzie sprzedawcy, kolorowe stoiska, muzyka, ludowi rzemieślnicy robiący kowalskie ozdoby i masa Chińczyków.

Zaskakujące było to, jak bardzo działa tu estetyka sprzedaży - jeśli stoisko jest świetnie zorganizowane i dobrze oświetlone, to ludzie kupują dosłownie wszystko.

szal zakupowy

Szał zakupowy w Yangshuo - widzieliśmy to na własne oczy.

Udało nam się jednak zorientować w bogatej ofercie przekąsek. Minęliśmy wiele straganów z jedzeniem – skrzydełka z grilla, dim sum w koszykach, krewetki smażone na chrupko. Do tego pierożki mięsne w bulionie z kapustą. Wszystko wyglądało apetycznie i często smakowało lepiej, niż wyglądało.

Przekąski i mniejsze dania

Jakie przekąski jedliśmy w Yangshuo? Oferta jest dość różnorodna. W regionie popularne są dania z małymi krewetkami, które spotyka się najczęściej wymieszane z warzywami. Inaczej niż z tygrysimi, krewetek nie obiera się, tylko chrupie razem z pancerzami. 

krewetki rzeczne

Pędy bambusa, fasolka i krewetki rzeczne.

Pierożki z kapustą podane w bulionie to popularne danie w regionie i szczerze mówiąc bardzo neutralne dla naszego żołądka. Standardowo polecamy spróbować również dim sum, które tutaj występują pod nazwą xiao long bao, w tłumaczeniu: małe bułeczki z koszyczka, Wypełnione są wieprzowiną bulionem - po rozgryzieniu ciasta w pierwszej kolejności trzeba wypić bulion.

dim sum

Słynne pierożki lub bułeczki gotowane na parze.

Na straganach zobaczymy też smażone części kurczaka - tutaj skrzydełka, choć z daleka przypominały osławione szczury w panierce, ale mimo wszystko musimy podkreślić, że w Yangshuo nigdzie potraw z tych małych gryzoni nie widzieliśmy.

pierozki kapusta

Pierożki z mięsnym nadzieniem, w bulionie z kapuchą.

Jak napoje, to herbata

Najlepsza na ugaszenie pragnienia jest herbata jaśminowa albo z kwiatów chryzantemy. Te dwie zapamiętamy najlepiej - nawet zabraliśmy spory zapas do.

Niespodzianką była herbata zamówiona w “Rybie w piwie”. Przyrządzona z owocu mnicha była cierpka w smaku, ale podobno to naturalne lekarstwo na zapalenie gardła i przewlekły kaszel. 

herbatki

Herbaty - różne kolory i naczynka do picia.

Pamiętajcie, że w upały trzeba pić dużo elektrolitów, a te znajdziecie w każdym sklepie. Wybór również jest ogromny i wszystkie napoje, które widzieliśmy po drodze były w całości chińskiego pochodzenia.

Zakupy w sklepach proste jak nigdzie indziej

Skoro jesteśmy już przy sklepach to trzeba nieco opowiedzieć o tym jak wyglądają przybytki zakupowe w Chinach. Otóż niczym się nie różnią od tych europejskich.

w sklepie

Sklepy i obsługa są dokładnie takie same jak wszędzie indziej. 

Odwiedzaliśmy zarówno małe sklepiki osiedlowe, sieciówki, a także spore markety. Zasady są wszędzie takie same jak u nas, a przy kasie można płacić Alipay lub gotówką. 

Trzeba się przygotować jedynie na szok związany z opisami, bowiem wszystko będzie miało niemal wyłącznie metki po chińsku. Z kształtów butelek czy puszek, będziemy mogli wydedukować czym jest "to coś", ale gdybyście mieli problem, to polecamy użyć translatora.

jajka pazurki

Kurze łapki albo zestaw kilku jajek też można kupić, zupełnie jak u nas paczkę orzeszków.

W Yangshuo nie brakuje sklepów, które oferują wszystko - od lokalnych słodyczy po klasyczną Coca-Colę, którą rozpoznaliśmy po... butelce. W środku jest dokładnie ten sam smak.

Jeśli zastanawiacie się jak płacić Alipay i jak skonfigurować aplikację, to na naszym kanale YouTube znajdziecie o tym film. 

Amerykańskie fastfoody

I już na koniec jeszcze jeden ciekawy temat: jak na zaciętego wroga globalnego kapitalizmu, w Chinach można znaleźć wiele amerykańskich sieciówek, jak np. Starbucks, McDonald's czy KFC. Weszliśmy do środka, aby zobaczyć czym różnią się tutejsze zestawy i stwierdzamy z całą przykrością, że wyglądają naprawdę kiepsko. Zjedliśmy, ale się nie cieszyliśmy. 

fastfood

Bardzo podobała nam się chińska wizualizacja pułkownika Sandersa :D 

Yangshuo: kuchnia z niespodzianką

Jeśli wybieracie się do Yangshuo, to musicie przygotować się na kulinarną mieszankę smaków i nieprzewidywalności. Można tu zjeść obiad prosto z bambusa, wypić herbatę z chryzantem i przekąsić krewetkę w pancerzu.

Opuszczając miasto byliśmy pozytywnie zmieszani i nadal przetwarzaliśmy wspomnienia. Jedno jest pewne - głodni Yangshuo nie wyjedziecie.

obiektyw google

Translator pomaga na każdym kroku. Tutaj bez problemu odczytami co jest w menu i ile kosztuje.

Nieodłączną częścią poznawania kulinarnych tradycji jest smakowanie dań z poziomu ulicy, czyli za pomocą tradycyjnego street foodu. W ostatnich latach tradycje te często ulegają modyfikacjom za sprawą migracji ludności, a także pojawieniu się wielkich sieci korporacyjnych. To dzieje się obecnie na naszych oczach - jesteśmy świadkami zmian w strukturach społecznych na poziomie globalnym. Przywiezione z zagranicy tradycje kulinarne zniekształcają lokalne dania. Jest to jednak działanie obustronne - w przypadku, gdy ostre potrawy docierają do kraju o dominujących łagodnych podniebieniach, ilość pikantnych przypraw zostaje mocno ograniczona. 

To naturalna ewolucja nawyków żywieniowych, gdy napływowa obca kuchnia modyfikowana jest specjalnie pod regionalnego odbiorcę w celu maksymalizacji zysków. Mowa o wielkich sieciach, głównie fast foodów, które podbijajc nowe rynki modyfikują menu zgodnie z lokalnymi upodobaniami. Ten proces obserwujemy w krajach azjatyckich, gdzie popularne frytki zastępuje się porcją ryżu, a do oferty dorzuca kompletnie nowe dania - bliższe lokalnym tradycjom.

Odwiedzając nowe kraje prawie zawsze zaglądamy do lokali globalnych sieci, ponieważ spotkanie z nowym światem nie odbywa się wyłącznie wśród zabytków czy otoczeniu przyrody, ale także w naszych żołądkach, a zmiany - bardziej lub mniej udane - widoczne są w menu. 

Przepisy kulinarne

Składniki (4 porcje):

  • 2 szklanki kleistego ryżu
  • 150 g mięsa (wieprzowina, kurczak lub boczek), pokrojonego w cienkie plasterki
  • 2-3 suszone grzyby shiitake (opcjonalnie), namoczone i pokrojone
  • 2 łyżki drobno posiekanej cebulki dymki
  • 2 łyżeczki sosu sojowego
  • 1 łyżeczka oleju sezamowego
  • 1 łyżeczka cukru
  • Sól i pieprz do smaku
  • (opcjonalnie) czosnek, imbir, orzeszki ziemne, kukurydza, fasola mung itp.

Wersja 1: Autentyczna, z rurkami bambusowymi (jeśli masz dostęp)

  1. Namocz ryż na 3-4 godziny (lub przez noc), a potem odcedź.
  2. Podsmaż mięso z przyprawami (sos sojowy, cukier, pieprz), dodaj grzyby i cebulkę.
  3. Włóż warstwami ryż i mięso do otwartej rurki bambusowej (koniec możesz zatkać liściem bananowca lub folią).
  4. Zamknij drugi koniec, np. folią aluminiową lub bambusową zatyczką.
  5. Gotuj na parze przez 1-1,5 godziny lub piecz pionowo w piekarniku (ok. 180°C przez 60-75 min).
  6. Po otwarciu rozłup bambus i podawaj. Ryż wyjada się z wnętrza bambusa pałeczkami (zobacz na naszym filmie).

Wersja 2: Domowa, bez bambusa, ale z liściem bananowca lub folią

  1. Namocz ryż jak wyżej.
  2. Przygotuj farsz z mięsa i dodatków.
  3. Na dużym liściu bananowca (lub papierze do pieczenia + folii) ułóż warstwę ryżu i mięsa, zawiń szczelnie w „pakunek”.
  4. Gotuj na parze przez 60-75 minut (najlepiej w bambusowym parowniku lub garnku z sitkiem).
  5. Podawaj w zawiniątku - po otwarciu wydobywa się zapach liści i przypraw.

Wskazówki:

  • Jeśli masz dostęp do liści bambusa (np. suszone dostępne w sklepach azjatyckich) - namocz je i owiń nimi pakunki.
  • Możesz też dodać liście pandanowe - nadadzą tropikalny aromat podobny do bambusa.
  • W wersji wegetariańskiej użyj grzybów, orzechów i fasoli mung.

W Yangshuo potrawa ta często podawana jest turystom w całych kawałkach bambusa, które potem się rozłupuje maczetą lub nożem - ryż w środku pachnie drzewem, dymem i przyprawami.

Składniki (2 porcje):

  • 150-200 g małych krewetek (najlepiej świeżych z pancerzykiem, ewentualnie suszonych)
  • 1-2 zielone papryki (lub papryczki chili - zależnie od ostrości)
  • 1 garść posiekanego szczypioru (lub chińskiego czosnku - jiucai)
  • 1-2 ząbki czosnku, drobno posiekane
  • 1 łyżka sosu sojowego jasnego
  • 1/2 łyżeczki cukru
  • Olej roślinny do smażenia
  • (opcjonalnie) szczypta chili w płatkach lub olej chili, jeśli lubisz ostro

Przygotowanie:

  1. Przygotuj krewetki:
    1. Jeśli są świeże - umyj i osusz (nie obieraj, smaż z pancerzykiem).
    2. Jeśli są suszone - namocz w ciepłej wodzie przez 20 minut, potem odsącz.
  2. Pokrój papryki na nieduże kawałki (lub cienkie paski, jeśli używasz ostrych).
  3. Rozgrzej wok (lub dużą patelnię) z 2-3 łyżkami oleju. Wrzuć krewetki i smaż na dużym ogniu przez 2-3 minuty, aż staną się chrupiące i lekko złote.
  4. Dodaj czosnek, a po chwili pokrojoną paprykę. Smaż kolejne 2-3 minuty, aż papryka lekko zmięknie, ale wciąż będzie chrupiąca.
  5. Dodaj szczypior, sos sojowy i cukier. Wymieszaj dokładnie, smaż jeszcze 30-60 sekund.
  6. (Opcjonalnie) Skrop olejem chili lub dodaj szczyptę płatków chili.
  7. Podawaj na gorąco, najlepiej z miseczką białego ryżu.
  • Możesz dodać odrobinę imbiru dla głębszego aromatu.
  • Jeśli nie masz małych krewetek - użyj średnich, ale pokrój je na kawałki lub smaż w całości (najlepiej z głowami - dają więcej smaku).
  • Danie świetnie komponuje się z duszonym bakłażanem lub ryżem jaśminowym.
Przydatne informacje

Choć kuchnia regionu nie jest aż tak słynna jak np. syczuańska czy kantońska, to jednak, mają unikalne lokalne potrawy, które są charakterystyczne właśnie dla tej części Chin. Co wyróżnia kuchnię Guilin i Yangshuo?

1. Kuchnia rzeczna i wiejska

Region pełen jest rzek, kanałów, wzgórz i pól ryżowych - więc kuchnia naturalnie opiera się na:

  • rybach słodkowodnych (np. karp, sum, tilapia)
  • małych krewetkach rzecznych
  • świeżych warzywach i ziołach z pól i lasów

2. Kuchnia mniejszości etnicznych

Guangxi to region mniejszości Zhuang, Yao, Miao, co przekłada się na:

  • gotowanie w bambusie
  • fermentowane przyprawy, wędzone mięsa
  • kwaśne i ostre smaki - popularna jest np. kwaśna zupa rybna (suan tang yu)

3. Lokalna klasyka:

  • Guilin mifen - słynne makaroniki ryżowe Guilin z sosem mięsnym, często z kiszonkami i chili (uliczny hit)
  • Ryż w bambusie (zhutong fan) - zwłaszcza w Yangshuo
  • Ryba duszona w piwie (píjiǔ yú) - regionalna specjalność z Yangshuo: świeża ryba duszona z imbirem, czosnkiem i lokalnym piwem!
  • Smażone małe krewetki z chili - jak to, które pokazałeś

Nie jest to jedna z „Wielkich Kuchni Chin” (jak syczuańska, hunanska czy kantońska), ale bazuje na składnikach, które trudno odtworzyć gdzie indziej np. ryby i krewetki z rzeki Li, bambus z gór.

Galeria
Informacje o kraju
Chińska Republika Ludowa, Azja
Powierzchnia: 9 596 960 km²
Ludność: 1 411 778 724 osób
Gęstość zaludnienia: 144 osób/km²
Strefa czasowa: UTC+08:00
Języki urzędowe: mandaryński
Religia dominująca: Ateizm państwowy
Tablice aut: CHN
Kod lotniczy: B
Numer kierunkowy: +86
Domena internetowa: .cn
Miejscowości
Stolica: Pekin (ludność: 21 893 095 mieszkańców)
Inne miasta: Szanghaj, Kanton, Shenzhen, Tiencin, Wuhan, Chengdu
Wymagane dokumenty wjazdu
paszport
Wiza? brak
Waluta
1 PLN = 1,82 CNY (Yuan chiński) - kurs z 29-10-2024 r.
1 yuan = 10 jiao = 100 fenów
W obiegu są - banknoty: ; monety:
Więcej o finansach i bankomatach ❯
Mapa okolicy
Ciekawe tematy z podróży
Państwo Środka

Jeśli marzycie o podróży do miejsca, gdzie zachwyca natura, a każdy kolejny dzień przynosi nowe wrażenia - Yangshuo powinno znaleźć się wysoko na waszej liście. 

Kantyna podróżnicza

Pasażerowie, których loty zostaną anulowane, otrzymają pełen zwrot kosztów.

Poradnik

Kuala Lumpur ma bardzo dobrze rozwinięty, tani i efektywny system transportu publicznego, ale jego zrozumienie może zająć chwilę.

Poradnik

Dzięki rozbudowanej sieci transportu publicznego, poruszanie się po Abu Zabi oraz do innych emiratów jest wygodne i efektywne.

Poradnik

Komunikacja miejska w Dubaju oferuje wiele opcji, które pozwalają na tanie i wygodne poruszanie się po mieście.

Kantyna podróżnicza

Dach XIV-wiecznej wieży w Chinach osunął się, gdy kompleks był dostępny dla zwiedzających.

Na urlopie

Dubaj zachwyca futurystyczną architekturą, luksusowymi hotelami i niezliczonymi atrakcjami, a nowoczesne wieżowce kontrastują z pustynnym krajobrazem.

Na urlopie

City Walk to nowoczesna dzielnica mieszkalno-rozrywkowa, w której można odpocząć, zrobić zakupy, dobrze zjeść, a także zobaczyć najprawdziwszy las deszczowy.

O nas w mediach