Zamek Grodno nie jest jedyną atrakcją w pobliżu Zagórza Śląskiego - jest ich tam całkiem sporo.
Drugą pod względem wieku atrakcją w okolicy jest ponad stuletnia kamienna zapora oraz sztuczne jezioro powstałe w wyniku zalania doliny.

- Jest tu również wiele szlaków górskich z pięknymi widokami.
Od niedawna do Zagórza Śląskiego można dotrzeć koleją, dlatego jako główny cel weekendowej wyprawy wybieramy Zamek Grodno.
Spacer rozpoczynamy w miejscowości Lubachów - niespełna 5 kilometrów od Zagórza Śląskiego.

- Wiata przystankowa w Lubachowie.
Po drodze zobaczymy zaporę, jeziorko, a następnie wejdziemy na górę z zamkiem. To jednak nie koniec przygody...

- Po wyjściu ze stacji w Lubachowie od razu wchodzimy na zielony szlak.
Spod stacji kolejowej Lubachów kierujemy się w stronę Zapory Wodnej na Bystrzycy, do której docieramy po około 40 minutach spaceru zielonym szlakiem.

- Zapora w całej okazałości.
Zapora powstała na początku XX wieku, jest długa na 230 metrów, wysoka na 44 metry i jest siódmą pod względem wielkości w Polsce.

- Robimy kilka fotek do archiwum i ruszamy dalej.
Przy tablicy informacyjnej wchodzimy na żółty szlak, po którym będziemy się poruszać, aż do końca wycieczki.

- Tablica informacyjna.
Przechodzimy brzegiem Jeziora Bystrzyckiego po północnej stronie. Jest tu urocza leśna ścieżka dla pieszych.
Raz idziemy brzegiem skalnego uskoku i wchodzimy na niewielki punkt widokowy, innym razem przechodzimy obniżeniem niemal przy lustrze jeziora.

- Z niewielkiego punktu widokowego będziemy mieć dobry widok na jezioro.
Alternatywna ścieżka biegnie również wzdłuż południowego brzegu jeziora, tam przy drodze znajduje się wiele domków i kwater do wynajęcia, a przy nich - piaszczyste plaże.

- Domki po drugiej stronie - jakby lato postanowiło zostać tu na zawsze.
Do kładki wiszącej nad jeziorem dojdziemy po około 50 minutach spaceru.
Oba brzegi jeziora spina kładka, będąca jednocześnie widowiskowym tarasem widokowym.

- Kładka powstała w 2019 roku w miejsce starej i wysłużonej przeprawy.
Nowa kładka nad Jeziorem Bystrzyckim powstała w 2019 roku jest najdłuższą konstrukcją wstęgową w Polsce o łącznej powierzchni użytkowej 325 m2.

- Znajdują się na niej ławeczki, z których można podziwiać widoki.
Z kładki można zobaczyć górujący nad okolicą Zamek Grodno, a konkretnie jego wysoką wieżę.
Tuż obok zejścia z kładki jest plaża, wypożyczalnia sprzętu wodnego oraz kilka punktów gastronomicznych.

- Warto zrobić przerwę na coś słodkiego: polecamy lody i gofry w tym domku po prawej.

- Szlak do zamku prowadzi ostro pod górę.
Idziemy dalej. Żółty szlak prowadzi nas do najważniejszego dziś, ale nie ostatniego, punktu wycieczki - Zamku Grodno.

- Pod bramy zamczyska docieramy po około 30 minutach.
Średniowieczny Zamek Grodno góruje nad malowniczą Doliną Bystrzycy.
Wzniesiona w XIV wieku drewniana konstrukcja powstał w celach obronnych.

- Schody prowadzące na wieżę.
Inicjatorem budowy murowanego zamku był książę świdnicko-jaworski Bolko I Surowy.

- Wstęp do zamku jest biletowany i można go zwiedzać samodzielnie lub z przewodnikiem.
W Zamku Grodno do zwiedzania udostępniono kilka pomieszczeń, m.in. budynek bramny, salę tortur, loch księżniczki Małgorzaty, dziedziniec górny, salę rycerską, myśliwską i książęcą.

- Sala tortur a w tle loch księżniczki Małgorzaty.
Podczas zwiedzania zamku przechodzimy przez kilka pomieszczeń, dlatego warto przejść się na wyższe kondygnacje.

- Sala książęca. W galerii pod tekstem więcej fotek pomieszczeń.
Najciekawszym doznaniem jest wejście na wieżę zamkową, z której widok pozwala zrozumieć, dlaczego budowa zamku w tym miejscu była tak ważna.

- Wieża zamku wybija się wysoko ponad korony drzew.
Tutaj stykają się dwa pasma górskie - po stronie zamku Góry Wałbrzyskie, a po drugiej stronie rzeki - Góry Sowie.
W zamku działa Karczma Rycerska, w której można posilić się przed zejściem do miasta. W weekend jest bardzo oblegana, dlatego do czasu przeznaczonego na posiłek trzeba doliczyć kilka minut na zamówienie i oczekiwanie.
W tym miejscu można zdecydować o powrocie. U podnóża góry znajduje się miasto Zagórze Śląskie, przez które wiedzie trasa kolejowa z Kudowy Zdroju do Wrocławia.
W weekendy tą malowniczą trasą kursują pociągi Kolei Dolnośląskich.
Aby wrócić koleją bezpośrednio do Wrocławia, musielibyśmy czekać do 19:20, dlatego zdecydowaliśmy się dotrzeć szlakiem do kolejnej w okolicy linii kolejowej, gdzie złapaliśmy wcześniejszy pociąg do Wałbrzycha.

- Kukły dożynkowe przedstawiające sowy.
Tym samym szlak przedłużyliśmy o kolejne 8 km udając się z Zagórza Śląskiego, poprzez wsie Niedźwiedzica i Podlesie, aż do Jedliny Zdroju.
Podczas spaceru mogliśmy zobaczyć wystawione przy drodze dożynkowe kukły - jedna przedstawia sowy - bo jest to region kojarzony z Górami Sowimi, a druga niedźwiedzia - od pobliskiej wsi Niedźwiedzica.

- Kukła przedstawia niedźwiadka :)
Szlak w większości przebiega wzdłuż asfaltowej drogi, choć ma swoje ciekawsze momenty.

- Szlak przez trawy, a po bokach pastwiska.
W Jedlinie Zdroju przeszliśmy przez centrum miasta - zdecydowanie musimy tu jeszcze wrócić. Na stacji kolejowej Jedlina Górna byliśmy przed godziną 18-tą.

- Stacja kolejowa Jedlina Główna.
Trasa nie jest wymagająca - w wersji rozszerzonej obejmuje odcinek o długości 12 km, który przeszliśmy w czasie 5 godzin - uwzględniając zwiedzanie jeziora oraz Zamku.
Najwyższy punkt na trasie znajduje się tuż za wsią Niedźwiedzica, natomiast w przypadku skróconej wersji, do Zagórza Śląskiego - najwyżej położonym punktem jest Zamek Grodno.
Nasza jednodniowa wycieczka do Zagórza Śląskiego to bardzo dobra propozycja na weekendową rekreację, podczas której można obcować z naturą, zwiedzać zabytki lub nawet wypożyczyć rowery wodne i pływać po jeziorze.
Nie zapominajcie również o odpowiedniej dawce kalorii :)

- Lody z maszyny szczególnie polecamy.
Samochodem:
- Aby zwiedzić Zamek Grodno i jezioro można dojechać samochodem do Zagórza Śląskiego drogą ze Świdnicy do Jedliny Zdrój.
- Przy ulicy Głównej w Zagórzu Śląskim, niedaleko pałacyku z XIX wieku, znajduje się parking.
Koleją:
- Koleją można dojechać do Zagórza Śląskiego tylko w weekend.
- Koleje Dolnośląskie uruchomiły bezpośrednie połączenie weekendowe do Kudowy Zdroju przez Lubachów, Zagórze Śląskie i Jedlinę-Zdrój.
- Pociąg Sprinter Bystrzyca pokonuje trasę Wrocław-Lubachów w 71 minut.

- Szynobus Pesa SA134 w kolorach KD na stacji Jedlina Górna.
Ostatnia modyfikacja: środa, 18-10-2023 r.