Podziemne labirynty Twierdzy Kłodzko
Opis Podziemne labirynty Twierdzy Kłodzko
Wiking i Wilkołak logo
Podziemne labirynty Twierdzy Kłodzko
☆ W podróży odcinek #005

Podziemne labirynty Twierdzy Kłodzko

Wybieramy się na zwiedzanie chodników kontrminowych zwanych potocznie podziemnym labiryntem, które są jedną z najciekawszych atrakcji kompleksu twierdzy.

piątek, 15-05-2020 r.
Uważasz, że film "Wiking i Wilkołak w Kłodzku, część 2" jest przydatny?
Autorem publikacji jest Sebastian Janiszewski

Autor tekstu:Sebastian Janiszewski

Zapalony podróżnik, wolny czas poświęca na zwiedzanie - preferuje dalekie podróże do egzotycznych krajów, a od niedawna realizuje nową pasję - zwiedzanie mniejszych miejscowości. W reportażach i relacjach wydobywa na światło dzienne lokalne legendy, miejscowe tradycje i po prostu życie.

Z tego miejsca pochodzą opis i fotki

Ta kilometrowa podziemna trasa to tylko część większej około 40 kilometrowej sieci tuneli rozciągających się na przedpolach twierdzy.

Korytarze były częścią systemu obronnego Twierdzy Kłodzko. Gdy bastion był oblężony, nieprzyjaciele żeby pokonać fortyfikacje, budowali chodniki minerskie. Były to po prostu podkopy, w których umieszczano ładunki wybuchowe. Miały one zniszczyć oblężony fort. Żołnierze z twierdzy aby zapobiec atakom budowali chodniki kontrminerskie, które umieszczone były nieco poniżej korytarzy minerskich.

DSC08352

Schematyczny plan obrony twierdzy i chodniki minerskie.

Najniższy korytarz

Prawdziwym wyzwaniem dla zwiedzających jest przejście korytarza o długości 16 metrów i wysokości 90 centymetrów. Przeciśnięcie się przez ten tunel było dla nas nie lada wyzwaniem. Na szczęście dla osób, które nie chcą przejść przez taki korytarz, istnieje możliwość jego ominięcia. My jednak sprawdziliśmy, czy damy radę. Jak się okazało nie było to trudne, a przeprawa dostarczyła nam dodatkowych wrażeń. 

W trakcie spaceru z przewodnikiem poznamy również historię labiryntu oraz ciekawostki na temat funkcji niektórych fortyfikacji obronnych, m.in. o stanowiskach strzelniczych, z których żołnierze zmniejszali szeregi wroga, a także o sposobach wysadzania korytarzy w przypadku wykrycia wrogiego podkopu. 

Na szczęście, tunele nigdy nie zostały wykorzystane zgodnie z założeniem, dlatego możemy je podziwiać w nienaruszonym stanie. 

DSC08358

Przekrój tunelu wypełnionego prochem i gotowego do wysadzenia.

Lapidarium 

Na koniec warto wspomnieć o niedocenianej ekspozycji w Twierdzy Kłodzko. Ta wyjątkowa wystawa znajduje się w dolnym bastionie - dawnych koszarach kawalerii. 

Znajdziemy tam kamienne fragmenty rzeźb i zabytkowych obiektów. Są m.in. tablice i portale pochodzące z całego regionu. Na uwagę zasługują rzeźby barokowe o wyjątkowej wartości oraz epitafia dzieci i noworodków. Zobaczymy tu przejmującą płytę nagrobną pięciorga niemowląt z Radkowa. Ten kapitalny skarb udostępniono turystom bezpłatnie. 

Komentarz Dyrektor Twierdzy Kłodzko Joanny Stoklasek-Michalak:

- Ona jest ważna z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że nie wolno historii wyciąć z kontekstu historii większego regionu jak kawałka tortu i go ,,zjeść”. Historia danego regionu, danego kraju musi być rozważana w kontekście globalnym. Nie mielibyśmy rozbiorów gdyby Fryderyk nie miał takiego parcia na władzę. Złożyło się na to wiele czynników oczywiście. To jest kawałek układanki związany z historią Polski, który trudno pominąć. Drugi powód jest taki, że my owszem mieszkamy na ziemiach odzyskanych, ale jeżeli my jako Polacy chcemy zapuścić korzenie i mają to być korzenie trwałe i świadome, to musimy sobie zdać sprawę z tego, że jesteśmy spadkobiercami tego dziedzictwa. Byłoby kłamstwem uznanie, że historia, która się wydarzyła przed 1945 rokiem nie istnieje. Jeżeli mamy ją przyswoić i wyciągnąć dobre wnioski to musimy ją zrozumieć i zaakceptować. Jeśli chcemy budować własną tożsamość to popatrzmy na kamienice, które zostały zbudowane rękami Czechów, Austriaków i Prusaków. Wielu z nas mieszka w domach poniemieckich. Zachowały się tutaj nawet niemieckie szyldy na elewacjach. To jest dziedzictwo miast, w których mieszkamy. Uczciwość wobec naszej historii nakazuje mieć tego świadomość.

DSC08353

Wyjście z labiryntu. Udało się!
Przydatne informacje
  • Do Kłodzka można dojechać drogą nr 8 z Wrocławia, nr 46 z Nysy i nr 381 z Wałbrzycha.
  • Dojazd koleją możliwy jest z Wrocławia (KD, PolRegio) oraz z Wałbrzycha (KD) - czas: około 1 godz. 50 min.

Bilety

  • Góra i podziemie (n/u): 43 / 35 zł
  • Góra lub podziemie (n/u): 28 / 23 zł

Zwiedzanie podziemnych chodników kontrminowych odbywa się wyłącznie z przewodnikiem.

Godziny otwarcia

  • listopad-marzec: 9:00-15:00
  • kwiecień-październik: 9:00-18:00

Czas zwiedzania

  • Część górna i podziemne labirynty około 2,5 godziny
  • Podziemne labirynty około 1 godziny

Zwiedzanie odbywa się w cyklach co 30 minut, zwiedzanie labiryntu tuneli tylko z przewodnikiem


Ostatnia modyfikacja: niedziela, 01-09-2024 r.

Chodniki kontrminerskie (tunele Twierdzy Kłodzko), Polska

Odcinek powstał przy współpracy Urzędu Miejskiego w Kłodzku

Nasza rekomendacja - 87%

Łatwość dojazdu

100%

Łatwość poruszania się

70%

Atrakcje do zwiedzania

90%

Plusy

  • Dobrze zachowana infrastruktura z XVII-XVIII wieku
  • Ciekawa forma wycieczki prowadzonej przez wykwalifikowanych przewodników
  • Spacer różnej długości i wysokości tunelami
Galeria
Lapidarium
Mapa okolicy
Ciekawe tematy z podróży
Poradnik

Twórcy miejskiej sieci komunikacyjnej w Sofii wykazali się niezwykłą mądrością w planowaniu, bo jest to chyba najtańszy podziemny system kolejki i zdecydowanie najmniej skomplikowany.

Poradnik

Port lotniczy Wrocław-Strachowice jest położony w granicach miasta Wrocław, w odległości ok., 10 km od centrum. 

Poradnik

Port lotniczy Sofia to międzynarodowe lotnisko położone 7 km na wschód od centrum miasta. Jest największym portem lotniczym Bułgarii.

Na urlopie

Czy w Ameryce Północnej są jeszcze kraje słabo oblegane przez turystów, które idealnie nadają się na relaksacyjny wypoczynek?

American Dream

W Ameryce wszystko jest wielkie i robi odpowiednie wrażenie. Jednak przy dłuższym obcowaniu, ujawniają się mankamenty, jak na przykład słabo rozwinięta komunikacja publiczna. 

American Dream

Nasze pierwsze spotkanie z Ameryką odbyło się w Los Angeles na lotnisku LAX. Jest to jeden z najbardziej zatłoczonych portów lotniczych na świecie.

American Dream

To była ekscytująca wyprawa - po raz pierwszy postawiliśmy stopę na kontynencie amerykańskim. Polecieliśmy tam z małymi plecakami, a wróciliśmy z bagażem pełnym nowych doświadczeń. 

City Breaks

Jednodniowy plan zwiedzania Sztokholmu udało się zrealizować w całości. Czas który pozostał wykorzystaliśmy m.in. na posiłek - a jakże - w restauracji IKEA.