Jaka naprawdę jest stolica Tajlandii? Z jednej strony nowoczesna i luksusowa, z drugiej - tradycyjna, pielęgnująca kulturę i religię. Współcześnie Bangkok jest symbolem dynamicznego rozwoju, przy jednoczesnym zachowaniu bogatej historii.
Dlaczego warto zobaczyć Bangkok
Dla wielu odwiedzających miasto, Bangkok jest przystankiem w podróży na rajskie wyspy południa, lub pełną mistycznych tajemnic północ. Dla innych jest wymarzonym miejscem do życia.
- Mała Wenecja w Bangkok, tam bałagan styka się z ładem ;)
Nie da się przejść obojętnie widząc bogatą kulturę, która emanuje w postaci majestatycznych świątyń. Bangkok jest też aromatyczną kombinacją smaków, dlatego wielu śmiałków szuka w nim niezapomnianych doświadczeń kulinarnych.
Niezależnie od długości pobytu, Bangkok trzeba odkrywać kawałek po kawałku. Miasto odwiedzamy już trzeci raz i nie ważne ile byśmy w nim czasu spędzili, nie zdołamy zobaczyć wszystkiego. Na ten brak czasu mają wpływ zatory komunikacyjne, ale o tym opowiemy w jednym z kolejnych odcinków.
Czy Bangkok to chaos? Zdecydowanie. Czy warto go doświadczyć? Oczywiście.
Jeśli planujecie spędzić w Bangkoku kilka dni, ta seria filmów jest dla was. Przygotujcie się na intensywne zwiedzanie pełne wrażeń, no i oczywiście na to, że nie wszystko zobaczycie, bo na coś nie starczyło czasu.
- Zwiedzamy intensywnie.
Zmiany na horyzoncie
Pierwszy raz Bangkok odwiedziliśmy w 2016 roku, czyli osiem lat temu. Zmieniło się wiele - nie tylko w panoramie, ale również w mentalności.
Od razu widać, że rozbudowa sieci metra (MRT) i Skytrain (BTS) uprościła przemieszczanie się po mieście, jednak nie zredukowała uzależnienia od samochodów, bo są one nadal podstawowym środkiem transportu.
- Nowoczesne metro w Bangkoku zachwyca. Szkoda, że jeszcze takie "krótkie".
Nowo powstała złota linia Skytrain i dokończona niebieska linia metra, ułatwiają przemieszczanie się na ogromne odległości, a zmiany te idą w dobrą stronę.
Planowany model komunikacji w Bangkoku wygląda imponująco, ale aby został zrealizowany w całości potrzeba jeszcze czasu, a my go przecież nie mamy, dlatego zwiedzać miasto będziemy również z pomocą Graba.
Luksusowy Bangkok
Odwiedzając Bangkok pierwszy raz trudno uwierzyć, że w mieście można odnaleźć choćby odrobinę ładu i składu. Jest to oczywiście nieprawda i duże uproszczenie, bo w Bangkoku są miejsca o tak wysokim stopniu luksus, że trudno znaleźć podobne w Europie.
Na zachodnim brzegu rzeki Chao Phraya znajduje się jedno z najnowocześniejszych centrów handlowych Bangkoku - IconSiam. To kwintesencja tajskiego bogactwa i przepychu.
- IconSiam to nie tylko centrum handlowe, to także piękny bulwar nad rzeką.
Centrum oferuje nie tylko możliwość zrobienia zakupów, ale także zapewnia kulturowe i rozrywkowe wrażenia na najwyższym poziomie.
Dla miłośników tradycyjnych smaków Tajlandii jest przystankiem wręcz obowiązkowym, bowiem na dolnym poziomie znajduje się SookSiam, czyli przestrzeń odzwierciedlająca tradycyjne targi, gdzie można spróbować lokalnych specjałów z różnych regionów kraju.
- Targ różności jest naprawdę imponujący.
Zielona enklawa
Chcecie odpocząć od zgiełku i zakupów? Proszę bardzo. Park Lumpini jest jednym z najstarszych parków w mieście. Jego nazwa pochodzi od miejsca narodzin Buddy w Nepalu, co podkreśla jego duchową rolę w życiu miasta. Czas płynie tu leniwie, a mieszkańcy spotykają się na ćwiczeniach i joggingu.
Założony w 1925 roku przez króla Ramę VI park, powstał z myślą o organizacji targów i wystaw edukacyjnych, ale z czasem stał się modnym publicznym miejscem.
Drzewa i otwarta przestrzeń sprawiają, że żyją tu na wolności żółwie i warany.
- Gady są nieszkodliwe dla ludzi, ale oczywiście warto zachować dystans.
Kolorowe świątynie złotem okraszone
Jeśli mówimy Bangkok, to na myśli mamy świątynie opływające złotem. Podczas pierwszej wizyty polecamy zobaczyć te najbardziej widowiskowe, bo przy dłuższym obcowaniu z Tajlandią, każde święte miejsce będzie wyglądać podobnie, dlatego zacznijcie od tej kolejności:
- Wat Phra Kaew - Świątynia Szmaragdowego Buddy z Pałacem Królewskim i Muzeum Tekstyliów Królowej Sirikit,
- Wat Pho - świątynia z posągiem Leżącego Buddy,
- Świątynia Świtu Wat Arun,
- Świątynia Wat Saket na Złotej Górze.
Wszystkie położone są blisko siebie, zatem można je zobaczyć jednego dnia. Kompletny plan zwiedzania, z kilkoma ciekawostkami i miejscem do zjedzenia, znajdziecie w jednym z kolejnych odcinków.
- Świątynie Bangkoku zachwycają.
Kulturowy Bangkok
Historia Tajlandii jest długa i ciekawa, dodatkowo jest dostępna na wyciągnięcie ręki w wielu muzeach. Na początek proponujemy odwiedzić trzy takie miejsca, które też można zwiedzić jednego dnia, bo leżą na trasie jasnozielonej linii Skytrain, ale z niewielką pomocą Graba oczywiście.
Polecamy zacząć bez zbędnej zwłoki od Domu Jima Thompsona. Jest to miejsce założone przez amerykańskiego biznesmena, znanego z promocji tajskiego jedwabiu.
- Muzeum Dom Jima Thompsona.
Następnym przystankiem będzie Muzeum Erawan, które wiele osób kojarzy głównie z wizerunkiem ogromnego trójgłowego słonia. W rzeczywistości jest on domem dla kolekcji starożytnych artefaktów religijnych należących do Leka Viriyapanta - fundatora placówki.
- Wielki słoń w Muzeum Erawan.
Na koniec proponujemy odwiedzić - i tu trzeba podjechać Grabem - park kulturowy Ancient City, który przedstawia Starożytny Syjam. Zabytkowe miasto obejmuje 116 tajskich zabytków i jest naprawdę ogromne, ale poruszać się po nim można wynajętym meleksem.
- Ancient City, albo Ancient Siam - to miejsce, które warto odwiedzić.
Gdzie spać w Bangkoku
Baza hotelowa składa się z przybytków na każdą kieszeń. W hostelowej opcji w popularnych dzielnicach, jak Khao San Road, trzeba zapłacić od 20 do 40 zł za noc. To miejsca typowe dla backpackerów, dlatego będzie głośno.
Hotele ze średniej półki, z prywatną łazienką i śniadaniami w cenie, będą kosztować od 100 do 300 zł za noc. Luksusowe obiekty to już wydatek nawet 1000 zł za noc.
- Luksusowe hotele są normą w Bangkoku, a obok często slumsy.