Zakupy w Panajachel. Pamiątki z Gwatemali, czyli ceny w turystycznym raju
Opis Zakupy w Panajachel
Wiking i Wilkołak logo
Zakupy w Panajachel
☆ Na urlopie odcinek #113

Zakupy w Panajachel

Pamiątki z Gwatemali, czyli ceny w turystycznym raju

Nie chcieliśmy opuścić Panajachel i w ogóle Gwatemali bez drobnych upominków. Uznaliśmy, że poza kawą musimy mieć coś jeszcze - być może figurkę albo odzież z lokalnym motywem.

piątek, 02-08-2024 r.
Uważasz, że film "Zakupy w turystycznym raju" jest przydatny?
Autorem publikacji jest Sebastian Janiszewski

Autor tekstu:Sebastian Janiszewski

Zapalony podróżnik, wolny czas poświęca na zwiedzanie - preferuje dalekie podróże do egzotycznych krajów, a od niedawna realizuje nową pasję - zwiedzanie mniejszych miejscowości. W reportażach i relacjach wydobywa na światło dzienne lokalne legendy, miejscowe tradycje i po prostu życie.

Zebraliśmy szereg ciekawostek i przydatnych informacji o kraju Gwatemala, które warto znać.
Dowiedz się więcej o walucie, płatnościach i wypłatach z bankomatów bez prowizji w tym kraju.
Z tego miejsca pochodzą opis i fotki

Z zakupami w Panajachel nie poszło tak jak chcieliśmy, dlatego chcemy opisać dla potomnych jak wyglądają codzienne zakupy w strefie turystycznej w Panajachel.

Gwatemalczycy okazali się handlowcami godnymi pierwszego miejsca na podium chciwości. Wyprzedzili nawet Egipcjan.

Strefa turystyczna

stragany w nocy

Główna ulica zakupowa - Calle Santander - po zmroku ;)

Widok głównej ulicy pełnej kolorowych straganów z pamiątkami zachęcił nas do sprawdzenia bogatej oferty sklepikarzy.

Przy Calle Santander odkryliśmy nawet plac pełen stoisk Majów z tekstyliami i rękodziełem.

stoisko majow

Stoiska Majów zachęcały kolorowym asortymentem.

Pomiędzy stoiskami przeszliśmy się kilka razy, przeglądając ręcznie robioną odzież, kapelusze i rzeźbione w drewnie figurki.

Towar był naprawdę ciekawy, różnorodny, niecodzienny, ale ceny sprowadziły nas na ziemię.

Mając na uwadze zwyczaje panujące w Gambii czy Egipcie, gdzie musieliśmy się ostro targować o wszystko, byliśmy dobrze przygotowani do negocjacji, bo w historii podróży widzieliśmy już naprawdę wiele i wydawało nam się, że nic nas nie zdziwi.

my craft market

Wspomnienia: na targu w Gambii (marzec, 2020 r.)

Najwyraźniej Ameryka Środkowa to zupełnie inny level. 

W gwatemalskich miejscówkach turystycznych są dwa typy sklepów:

  1. ceny widoczne na przedmiotach - wtedy sami możemy ocenić, czy jest on wart tej kwoty,
  2. stoiska bez cen, ale gdy o nią zapytamy, jest to zwykle kwota zaporowa.

W drugim przypadku jest to świadome działanie mające na celu zdarcie z turystów jak największej kasy, a techniki negocjacji w większości przypadków nie działają.

Sprzedawcy chyba wierzyli w to, że jesteśmy gotowi zapłacić każdą cenę nawet za bubel.

Chcieliśmy kupić zwykłe klapki...

To samo dotyczy podstawowych produktów czy akcesoriów codziennego użytku. Niech za przykład posłuży nasza przygoda związana z zakupem zwykłych klapków.

Wchodzimy do jednego ze sklepów. Pytamy o cenę pierwszej z brzegu pary (no-name, bez widocznej marki). Na pytanie o cenę pada odpowiedź - 90 zł*.

Lekko zszokowani wskazujemy drugą, nieco inną parę - pani już wyraźnie załapała, że nie damy się skroić na taką kasę więc rzuciła cenę 60 zł*.

Chwilę zajęło nam otrzeźwienie. W tym przybytku z zakupów zrezygnowaliśmy, ale sytuacja powtarzała się również na innych stoiskach.

klapki sklep

Ten towar wart jest miliony :D

Pod koniec dnia, zupełnie przypadkiem odkryliśmy mały sklepik w niepozornym budynku, a tam o dziwo kupiliśmy klapki po akceptowalnej dla nas cenie - 20 zł*.

*Ceny przeliczone na złotówki.

Niestety po dwóch dniach przekonaliśmy się o jakości tych produktów. Wojtek stwierdził, że klapki są tragiczne w użytkowaniu i kaleczą stopy.

wyrzucamy

Ostatecznie klapki trzeba było wyrzucić.

Na szczęście nie byliśmy skazani wyłącznie na drożyznę - kilka przecznic od strefy turystycznej w Panajachel są większe markety - np. LaTorre - gdzie można kupić prawie wszystko... poza pamiątkami.

latorre

LaTorre w Panajachel - nasza lokalna świątynia zakupowa.

Co przywieźć z Gwatemali

Tuż przed wyjazdem znaleźliśmy stoisko odzieżowe z przystępną cenowo ofertą i zamiast pamiątek z Gwatemali przywieźliśmy kilka bardziej przydatnych rzeczy - bluzę, czapki i koszulki.

wilk z lupami

Wszystkie łupy Wilkołaka :)

Rękodzieło jest świetną pamiątką z urlopu, jeśli faktycznie jest to praca wykonana ręcznie. Widząc na wielu stoiskach identyczne rzeczy, nabraliśmy podejrzeń, czy aby na pewno są to lokalne produkty, czy tylko wytwór masowej produkcji, lub co gorsze - bubel ściągany zza oceanu specjalnie pod turystów.

Gwatemalska kawa

Zwykle, jeśli nie satysfakcjonują nas lokalne pamiątki to wybieramy się do marketów, a tam często można znaleźć ciekawe rzeczy. 

Kawa to uniwersalny prezent, który ułatwia rozstanie z krajem poprzez zapach i aromat produkowanej w nim kawy. 

stoisko z kawa

Do wyboru każdy gatunek ziarenek :)

Marketowe stoisko z kawą w ziarenkach nie jest wcale takie popularne, bo przeważnie sprzedaje się tam kawę mieloną.

Na szczęście, poza kilkoma zakupionymi rzeczami i paczką kawy, z Gwatemali przywieźliśmy przede wszystkim wspomnienia.

lodeczka

Wspomnienia są najcenniejsze :)

Ostatnia modyfikacja: piątek, 02-08-2024 r.

Informacje o kraju
Gwatemala, Ameryka Północna
Powierzchnia: 108 890 km²
Ludność: 16 919 000 osób
Gęstość zaludnienia: 142 osób/km²
Strefa czasowa: UTC-06:00
Języki urzędowe: hiszpański
Religia dominująca: katolicyzm
Tablice aut: GCA
Kod lotniczy: TG
Numer kierunkowy: +502
Domena internetowa: .gt
Miejscowości
Stolica: Gwatemala (ludność: 1 170 396 mieszkańców)
Inne miasta: Antigua Gwatemala, Mixco, Villa Nueva, Quetzaltenango
Wymagane dokumenty wjazdu
paszport, deklaracja podróżnicza
Wiza? brak
Waluta
1 PLN = 1,96 GTQ (Quetzal Gwatemali) - kurs z 14-01-2024 r.
1 quetzal = 100 centavos
W obiegu są - banknoty: 1, 5, 10, 20, 50, 100, 200; monety: 1, 5, 10, 25, 50 centavos, 1 quetzal
Więcej o finansach i bankomatach ❯
Mapa okolicy
Podobne tematy
Przewodnik

Polecieliśmy do Gwatemali, bo zainteresowały nas tamtejsze wulkany. O ile urlop da się tam spędzić, nie znaczy to, że da się wypocząć.

Vlog

Nie chcieliśmy opuścić Panajachel i w ogóle Gwatemali bez drobnych upominków.

Na urlopie

Rozważacie Gwatemalę jako kierunek urlopowy? Spędziliśmy tam trochę czasu i zorientowaliśmy się w ogólnych zasadach. 

Na urlopie

Planujecie pobyt w Gwatemali? Ten informator o środkach transportu na pewno się przyda!

Na urlopie

Pozostajemy nad jeziorem Atitlán, ale wybieramy się na drugą stronę do San Juan i San Pedro. Miejscowości położone są obok siebie i można je odwiedzić jednego dnia.

Na urlopie

Angielski pisarz Aldous Huxley, podczas podróży przez Amerykę Środkową odwiedził Gwatemalę, a Atitlán nazwał „najpiękniejszym jeziorem świata”.

Na urlopie

Urocza wakacyjna miejscówka na brzegu jeziora, z pięknymi widokami, spokojną okolicą i niezwykle gościnnymi mieszkańcami. Czy to możliwe w Gwatemali?

Na urlopie

Odwiedzając tą turystyczną miejscowość mieliśmy nadzieję zobaczyć kolonialne zabytki, dobrze zjeść, ale przede wszystkim spojrzeć na ogromny, górujący nad okolicą wulkan.