Na Wzgórze Zamkowe można dojechać autobusem, kolejką zębatą, albo z pomocą kilku wind - dojedziemy nimi na mur obronny. Wcześniej polecamy podjechać czerwoną linią metra do stacji Széll Kálmán tér.
- Kopuła Zamku w nocy - piękny widok.
Już po wejściu do ulokowanego na wzgórzu miasteczka zobaczymy, że to urocze skupisko kolorowych kamieniczek, w których znajdują się kawiarnie, restauracje i hostele.
- Przy każdej kamienicy można było znaleźć coś ciekawego.
Kościół i Baszta
- Kościół Macieja przez pewien czas była meczetem.
Najważniejszą świątynią na wzgórzu jest kościół Macieja, nazwany tak na cześć króla Węgier. Swój dzisiejszy neogotycki kształt otrzymał podczas wielkiej przebudowy w XIX wieku, dokonanej specjalnie na koronację Franciszka Józefa.
- Siedem wież baszty symbolizuje siedem plemion węgierskich, które osiedliły się na tych ziemiach.
Warto zajrzeć na tyły kościoła. Znajduje się tam, niczym wyjęta żywcem z bajki, Baszta Rybacka. Niegdyś stanowiła punkt obronny, dziś jest najciekawszym tarasem widokowym na miasto.
Najważniejszym budynkiem wzgórza jest oczywiście Zamek Buda, którego pierwszą wersję wzniesiono w XIV wieku. Był on wielokrotnie przebudowywany na przestrzeni dziejów.
- W czasach monarchii Austro-Węgierskiej, zamek był siedzibą Habsburgów.
Odbudowa w zupełnie nowym stylu, zniszczonego podczas wojen światowych zamku, zakończyła się w 1976 roku. Dziedziniec i okolice zamku udostępniono zwiedzającym za darmo.
W jedną z fasad wmurowano ogromną fontannę przedstawiające polowanie króla Macieja Korwina.
- Warto poświęcić chwilę na docenienie walorów fontanny, podczas odpoczynku w pobliskim ogrodzie.
Od strony Dunaju wejdziemy na kolejny taras widokowy. Jego przedłużeniem jest ścieżka widokowa położona na koronie muru obronnego. Dojdziemy nią do południowej bramy z rotundą oraz figurki Maryi Dziewicy, skierowanej twarzą w stronę miasta.
- Plac zamkowy od strony Dunaju jest kolejnym wielkim tarasem widokowym na cały Peszt.
Pod zamkiem znajduje się trasa tramwajowa. Tramwajami linii 19 lub 41 dotrzemy do węzła komunikacyjnego Móricz Zsigmond, a stamtąd autobusem nr 27 niemal pod samą cytadelę na Górze Gellerta.
Góra Gellerta
Poza pięknym parkiem na Górze znajduje się jeszcze jedna atrakcja, która nas szczególnie interesowała - to wysoka na 40 metrów Statua Wolności. Jest to postać kobiety trzymającej nad głową gałązkę.
- Pierwotnie pomnik wybudowano w podzięce dla Armii Czerwonej za wyzwolenie Węgier spod niemieckiej okupacji.
Krętymi ścieżkami parku schodzimy w stronę Hotelu Gellerta, gdzie niedaleko znajduje się zielony Most Wolności - równie piękny jak Most Łańcuchowy.
- Po drodze odwiedzamy jeszcze jeden taras widokowy na południową część miasta.
- Jeszcze ostatnie spojrzenie i spacer kończymy w Peszcie, po przejściu okazałego Mostu Wolności.
Na koniec postanowiliśmy odwiedzić słynną Halę Targową, pełną straganów z artykułami spożywczymi, pamiątkami i jedzeniem. Jeśli nie zdążyliście kupić pamiątek podczas pobytu w mieście i nie odstraszają Was wysokie ceny, tutaj na pewno znajdziecie to, czego potrzebujecie.
Zdjęcia z hali nie posiadamy, ale zobaczycie ją na filmie. Na nas nie zrobiła wielkiego wrażenia, raczej zszokowała drożyzną i cenami ewidentnie ustalone pod turystów.
- Miejska hala targowa. W podziemiach znajduje się sklep Aldi.