Wędrując dziedzińcami świątyń, dostrzeżemy odmienny wymiar Sajgonu, pełen spokoju, refleksji i modlitwy.
Proponowana przez nas trasa pełna świątyń obejmuje szlak o długości 5 km, którego przejście - wraz ze zwiedzaniem świątyń i muzeum zajęło nam cztery godziny.
- Po drodze zrobiliśmy przerwę na obiad.
- Odwiedzone po drodze Muzeum Tradycyjnej Medycyny Wietnamskiej omawiamy w innym filmie.
Zapraszamy do czytania. To nasz autorski przewodnik po Sajgonie.

- Zakrzywione do góry dachy to częsty widok w buddyjskich świątyniach.
Spacer rozpoczynamy w dystrykcie dziesiątym przy Narodowej Świątyni Buddyjskiej, a następnie udajemy się do dzielnicy trzeciej, gdzie przejdziemy na drugą stronę kanału Nhieu Loc. Wycieczkę kończymy przy uroczym różowym kościele.
Z hotelu zamawiamy Graba do Świątyni Narodowej, która z uwagi na wysoką, siedmiopiętrową pagodę jest jedną z najczęściej odwiedzanych świątyń w mieście.

- Świątynia Narodowa. Posąg Buddy znajduje się na piętrze.
W otoczeniu drzew, przy głównym dziedzińcu, zobaczymy również pawilon z posągiem Buddy. Sala Buddy skrywa kilka posągów, a kapiące zewsząd złoto jasno podkreśla, że mamy do czynienia z najważniejszym miejscem kultu w mieście.

- Posąg złotego Buddy.
Za pawilonem, na wyniesionej platformie ze schodami, ustawiono ołtarz bogini miłosierdzia, przez turystów zwaną Lady Budda.

- Lady Budda - nie wiedzieliśmy, czy można tam wejść, dlatego foto z daleka.
Pagoda Świątyni Narodowej była zdecydowanie najładniejsza. Jej smukła sylwetka przebija się ponad miejską zabudowę, dlatego zbliżając się do centrum miasta, zapewne zobaczycie ją nie raz.

- Pagoda Buddyjskiej Świątyni Narodowej.
Większość świątyń posiada pagody - charakterystyczne dla buddyjskiego zespołu kultu smukłe i wysokie domki. Są jest jednym z ważniejszych budynków w zespole, gdzie pełnią funkcję zapożyczoną z indyjskiej stupy - czyli najczęściej relikwiarza. Architektonicznie przypominają starożytne chińskich wieże obserwacyjne. Niegdyś pagody osiągały wysokość 100 metrów, a zgodnie z tradycją liczba kondygnacji jest zawsze nieparzysta.

- Brama główna zdradza, że świątynia ma związek z Kambodżą.
Wat Chantaransay jest najstarszą świątynią khmerską w Sajgonie - powstała jeszcze w 1946 roku.
To miejscem ważne dla Khmerów, którzy po opuszczeniu Kambodży znaleźli w niej duchowe wsparcie.

- Posągi Buddy ustawione kaskadowo.
Kompleks składa się z kilkunastu budynków skupionych wokół niewielkiego placu.

- Po mnichów podjechała limuzyna.
Najważniejszy pawilon nawiązuje wyglądem do słynnych kopuł z Angkor Wat, jego wnętrze zaprojektowano z wykorzystaniem obrazowego przedstawienia życia Buddy.

- W kompleksie jest wiele uroczych i fotogenicznych zakątków.
Phap Hoa jest jedną ze starszych świątyń buddyjskich w Sajgonie.

- Turystom znana głównie z malowniczego położenie nad brzegiem kanału.
Pawilon główny jest przykładem najlepszych wietnamskich tradycji sakralnych, charakteryzujące się m.in. zakrzywionym do góry dachem z wizerunkiem smoka.

- Posąg Buddy znajduje się na 2 piętrze (3 poziom).
Najważniejszy posąg znajdziemy na drugim poziomie w pięknie udekorowanej sali. Jest tu również ołtarzyk poświęcony bogini miłosierdzia.

- Pobliskie drzewa rzucają cień, w którym można odpocząć podziwiając piękno tego miejsca.
Aby zobaczyć nietypową świątynię i zarazem jedną z mniejszych w mieście, musieliśmy wejść w sam środek osiedla mieszkalnego pełnego wąskich uliczek i wysokich tradycyjnych kamienic.

- Wejście do świątyni.
Chùa Vĩnh Phước na pierwszy rzut oka przypomina lokalny bazarek, dlatego wejście ozdobione kolorowymi lampionami początkowo przegapiliśmy.
Całe szczęście, że wróciliśmy i zajrzeliśmy do środka, bo ta niewielka przestrzeń została wypełniona niezliczoną liczbą posągów Buddy rozstawionych na kilku ołtarzach.

- Baby Budda.
Mnóstwo fioletowych i różowych LEDów utrudnia robienie wyraźnych zdjęć, ale sam pobyt w tym miejscu był ciekawym doświadczeniem.

- Ta świątynia robi z oczu Sajgon :)
Niewielka kameralna świątynia słynąca z pięknie rzeźbionego wnętrza znajduje się nieco dalej.
Niestety, podczas naszej wyprawy była zamknięta i mogliśmy zobaczyć jedynie rzeźbione z wielką dokładnością płaskorzeźby na ogrodzeniu i bramie.

- Bramy i ogrodzenie są zdobione reliefami.
Vinh Nghiem jest miejscem ważnym dla kultu i buddyjskiej edukacji, czego byliśmy świadkami podczas wizyty.

- Akurat trwały zajęcia edukacyjne.
W pawilonie głównym trwały nauki, dlatego też ograniczyliśmy się do kilku zdjęć wnętrza i posągu Buddy.

- Pawilon główny świątyni, a przed nim posąg Lady Buddy.
Na dziedzińcu Vinh Nghiem znajduje się siedmiokondygnacyjna pagoda oraz posąg bogini miłosierdzia.

- Po pagodzie Świątyni Narodowej ta zdecydowanie była najładniejsza.
Uroku świątyni dodają posadzone w wielu miejscach drzewa owocowe.
Choć remont uniemożliwił zwiedzanie katedry Notre Dame, to bez problemu znaleźliśmy godny zamiennik.
Różowy kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa jest drugim po Bazylice największym kościołem Sajgonu.

- Powstała pod koniec XIX wieku świątynia została zaprojektowana w stylu neoromańskim.
W 1957 roku kościół został pomalowany pastelową farbą, dzięki czemu zyskał przydomek “różowego kościoła” lub “kościoła z bajki”.

- Z kawiarni po drugiej strony ulicy będziecie mieć świetny widok.
Chrześcijanie w Wietnamie są trzecią pod względem wielkości grupą wyznaniową i stanowią ok. 9% społeczeństwa. Wzrost laicyzacji oraz wyznań ludowych sprawia, że odsetek ten ciągle się zmniejsza.
Spacerując przez centrum miasta, warto odwiedzić jeszcze dwie świątynie pomniejszych wyznań:
1. Wybudowany w 1935 roku Meczet Musulman jest najstarszym z dwunastu tego typu świątyń Sajgonu.

- Meczet znany jest również jako Meczet Centralny z uwagi na położenie blisko centrum.
2. Świątynia hinduistyczna Mariamman Hindu zauważyliśmy bajecznie kolorowej, wysokiej na 12 metrów gopurze.

- Świątynia pochodzi z końca XIX wieku, zbudowana przez społeczność tamilską w Wietnamie.
Ostatnia modyfikacja: wtorek, 19-09-2023 r.