Facebook Pixel
  • Kierunki

    Kierunki podróży

      • Polska
        • Dolnośląskie
        • Łódzkie
        • Małopolskie
        • Opolskie
        • Podkarpackie
        • Pomorskie
        • Śląskie
        • Świętokrzyskie
        • Wielkopolskie
        • Zachodniopomorskie
      • Europa
        • Austria
        • Czechy
        • Francja
        • Grecja
        • Hiszpania
        • Niemcy
        • Słowacja
        • Ukraina
        • Włochy
      • Azja
        • Filipiny
        • Indonezja
        • Izrael
        • Jordania
        • Malezja
        • Singapur
        • Tajlandia
        • Turcja
        • Typ podróży
          • W górach
          • Nad morzem
          • Nad jeziorem
          • Na pustyni
          • Na wulkanie
          • Na plaży
      • O nas
        • Plany i cele
        • Zwiedzanie Polski i Europy
        • ➥ mapa City Breaków
        • Zwiedzanie świata
        • ➥ mapa podróży
        • W mediach
        • Współpraca
      • Nasze seriale
        • Wiking i Wilkołak w podróży
        • Wiking i Wilkołak na urlopie
        • Wiking i Wilkołak w muzeum
        • Vlog
        • City Breaks
        • Zwiastuny
        • Ekspresy
        • Fantastyczne podróże
        • Azja na spontanie
      • Dziennik podróży
        • Przewodnik po świecie
        • Poradnik
        • Notatki ze szlaków
      • Kantyna podróżnicza
      • Rekomendacje
      • Konkursy
      • Kontakt
    Sebastian (Wilkołak)
    2020-01-28

    Jordania 2020: podsumowanie wyjazdu

    W grudniu na spontanie kupiliśmy bilety do Jordanii nie będąc jeszcze świadomym kursu dinara, ani ogólnych kosztów życia w tym kraju, co następnie zaowocowało sporą niespodzianką, gdy w końcu zorientowaliśmy się, że nie będzie to tani wyjazd. 

    Mimo wszystko postanowiliśmy sprawić, aby była to niezapomniana podróż o charakterze budżetowym. Pomimo tak odmiennej kultury porozumienie się z mieszkańcami Jordanii wcale nie było trudne, a wrażenia naprawdę niezapomniane. Śmiało możemy powiedzieć, że miejsca, które odwiedziliśmy przerosły nasze oczekiwania, a to naprawdę rzadko się zdarza. 

    Sebastian (Wilkołak)   2020-01-28    Przewodnik po świecie

    W grudniu na spontanie kupiliśmy bilety do Jordanii nie będąc jeszcze świadomym kursu dinara, ani ogólnych kosztów życia w tym kraju, co następnie zaowocowało sporą niespodzianką, gdy w końcu zorientowaliśmy się, że nie będzie to tani wyjazd. 

    Mimo wszystko postanowiliśmy sprawić, aby była to niezapomniana podróż o charakterze budżetowym. Pomimo tak odmiennej kultury porozumienie się z mieszkańcami Jordanii wcale nie było trudne, a wrażenia naprawdę niezapomniane. Śmiało możemy powiedzieć, że miejsca, które odwiedziliśmy przerosły nasze oczekiwania, a to naprawdę rzadko się zdarza. 

    Spis treści
    Spis treści
    • Organizacja podróży
    • Plan lotów i wynajęcia auta
    • Finanse w Jordanii
    • Noclegi w Jordanii
    • Powrót przez Bolonię
    • Wszystko co wiemy o cenach
    • Podsumowanie
    • Co zobaczyliśmy
    • Mapa okolicy

    Organizacja naszej wycieczki krok po kroku

    Prezentujemy podsumowanie naszej wycieczki. Wszystko co zapisaliśmy i zapamiętaliśmy znajduje się poniżej. 

    Do Jordanii zdecydowaliśmy się polecieć z Modlina, jednak z uwagi na utrudniony powrót do Wrocławia w godzinach wieczornych, postanowiliśmy wrócić przez Bolonię bezpośrednio do Wrocka ok 13:00. Na wyprawę udaliśmy się w czwórkę, a jako środek transportu wybraliśmy samochód. Jazda po Jordanii nie jest trudna, jednak ominęliśmy szerokim łukiem Amman, po którym jeździ się trochę chaotycznie. Drogi krajowe są dobrej jakości, oznaczone po arabsku i angielsku. Należy tylko uważać, na zamocowane na asfalcie światełka odblaskowe. Montowane są w dużych skupiskach i pierwszy raz, gdy pojawiły się na drodze poczuliśmy mały dyskomfort oraz niepokój, ale jak się okazało to standardowa praktyka. W wielu miejscach znajdują się spowalniacze, jednak w większości są one oznaczone znakami pionowymi, czasem zdarzało się, że wjechaliśmy na nie nieświadomie. Wystarczy jednak zapamiętać, że przy wjeździe i wyjeździe w okolicy miast należy się ich po prostu spodziewać i wszystko będzie ok. Jordańczycy czasem nie zapalają świateł podczas jazdy! Do tego kierunkowskazy wydają się być im obce nawet na autostradach, auta jeżdżą środkiem ulic (nawet autostradą), a ciężarówki suną lewymi pasami. Policja czasem zatrzymuje auta, ale nas to nigdy nie spotkało. Podczas przejazdu w drodze pomiędzy Petrą a Wadi Rum w górach leżał gęsty śnieg. Chyba wszystkie parkingi są darmowe, nawet ten pod Petrą nie był płatny.

    Zobacz Petrę w nietypowej zimowej scenerii →

    Podczas poruszania się po Jordanii należy pamiętać, że większość kraju znajduje się na wysokości ok 700-1060 m n.p.m., natomiast Akaba bezpośrednio nad Morzem Czerwonym (0-20 m np.m.), a w pobliżu Morza Martwego nawet -400 m n.p.m., dlatego trzeba spodziewać się efektu podobnego jak podczas lotu samolotem z uwagi na duże różnice ciśnień. 

    Plan lotów

    Wylot z Modlina w poniedziałek - 4 osoby
    Powrót do Modlina w piątek - 2 osoby
    Powrót do Bolonii (sobota) i dalej do Wrocławia (niedziela) - 2 osoby

    Zarezerwowaliśmy z Polski

    Auto na 4 dni (118 JOD - z paliwem na osobę wydaliśmy 232 zł; paliwo łącznie 45 JOD - strona wypożyczalni)
    Noclegi (12+43+51 = 106 JOD)
    Wycieczkę po pustyni Wadi Rum (45 JOD od osoby)
    Jordan Pass (70 JOD od osoby)

    Road Trip po Jordanii - zobacz jak łatwo zwiedzić kraj →

    Opis finansów duetu podróżniczego Wiking i Wilkołak

    (łącznie z powrotem przez Bolonię)

    Obaj wybraliśmy kartą Revolut na lotnisku w Ammanie (z bankomatów Arab Bank, prowizja od wypłaty 3 JOD) po 200 JOD (wg kursu 5,41 zł za 1 dinar), z czego do Włoch przywieźliśmy łącznie ok 30 JOD (potem wymieniliśmy je na Euro).

    Z gotówki w Jordanii zapłaciliśmy za prawie wszystkie hotele (poza Sun Set Hotel, który zapłaciliśmy online). Resztę wydaliśmy na jedzenie i pamiątki. Zostało nam po ok. 15 JOD na osobę.

    W Jordanii spędziliśmy 6 dni. Tanie loty znaleźliśmy za 64 zł w jedną stronę (20-27 stycznia), ale ponieważ chcieliśmy wrócić w weekend do Polski, wyszukiwaliśmy połączenie przez Bolonię - powrót wyszedł nieco drożej bo ok. 80 zł (Amman-Bolonia), oraz ok. 120 zł (Bolonia-Wrocław).

    oboz 1

    Spaliśmy w obozie Jamal Camp, akurat tej nocy było 0 stopni na pustyni

    Cuda Wadi Rum - dlaczego warto? →

    Noclegi w Jordanii

    1 nocleg - Wadi Musa - PETRA CABIN Hostel - 70 zł/noc dla 2 osób - hostel kabinowy, który świadczy noclegi w kabinach w pokojach zbiorowych. Łóżka pomieszczą dwie lub trzy osoby. Można dokupić śniadanie - 5 JOD od osoby.
    2 nocleg - Wadi Musa - Sun Set Hotel - ok. 238 zł/noc dla 2 osób. Ładnie urządzony hotel na piętrze. W pokoju bardzo ładnie, TV, biurko, łazienka z prysznicem i kosmetykami. Kapcie i śniadanie w cenie. 
    3 nocleg - Wadi Rum - kontakt z Faisal Alenezy (WhatsApp +962 7 7207 8168) - 45 JOD/noc dla 1 osoby (w tym wycieczka po pustyni, kolacja i śniadanie).
    4 i 5 nocleg - Amman - Concord Hotel - ok. 115 zł/noc dla 2 osób. Duży pokój z trzema łóżkami, TV, widok na Teatr Rzymski. W pokoju łazienka z wanną + kosmetyki. W cenę wliczone śniadanie.

    jordania mapa podrozy 2020

    Mapa Jordanii z zaznaczonymi szlakami i miejscami odwiedzin

    Nocleg w Bolonii

    Jeden nocleg zarezerwowaliśmy w Mercure naprzeciwko dworca kolejowego. Ok 380 zł +6 Euro opłaty turystycznej. W pokoju wszystko co trzeba - duży TV, wygodne łóżko, łazienka z wygodami, w tym wanna. Nie skorzystaliśmy ze śniadania.
    Dojazd z lotniska prosto pod hotel (stacja Centrale) - 6 Euro w jedną stronę za osobę. W sumie w Bolonii wydaliśmy 24 Euro na bilety, poza tym kolacja w formie pizzy - 20 Euro, śniadanie: rogalik i kawa - 4 Euro oraz jakieś wieczorne zakupy w sklepie. Dodatkowo na lotnisku kupiliśmy zestaw “na przeczekanie”: pyszny rogal, dobra kawa i butelka wody za 4,5 Euro.

    Ceny w Jordanii

    Jedzenie w okolicach Petry wychodzi bardzo niekorzystnie. Zestawy od 9-15 JOD. Wystarczy przejść się w górę drogi, aby spotkać pierwsze sklepiki i knajpy, gdzie dania zawijane w naleśniki można kupić za 2 JOD sztuka, a obiady od 5 JOD od osoby. 
    W Wadi Musa (Petra) skusiliśmy się m.in. na Maqlubę - to gotowany kurczak podany na ryżu. Do zestawu dostaliśmy sałatki, a na koniec również gratisową herbatę.
    Na pustyni Wadi Rum jedzenie było wliczone w cenę wycieczki i noclegu. Poczęstowano nas pysznym daniem obiadowym - kurczakiem z ziemniaczkami i surówkami. Na śniadanie zestaw z hummusem.
    W drodze do Ammanu, w mieście Mardż al-Hammam zatrzymaliśmy się na obiad. Zamówiliśmy duży zestaw szaszłyków i szawormy za 7 JOD, do tego dostaliśmy gratis wodę i kilka sałatek oraz talerz chlebków naan, których nie daliśmy rady zjeść. Z resztą z mięsa też zostało trochę jagnięciny - obiad kosztował ok. 14 JOD na dwie osoby. 
    W Ammanie w hotelu mieliśmy wykupione śniadanie w formie bufetu, ale tutaj wybór był bardzo skromny. Następnego dnia zjedliśmy dwa większe posiłki - pizzę na ulicy Rainbow - 5 Euro od sztuki, colę dostaliśmy gratis, a wieczorem ponownie Maqlubę, ale podaną o wiele lepiej niż w Wadi Musa i dużo smaczniejszą. Gratis dostaliśmy wodę do obiadu i potem herbatę. Do obiadu zamówiliśmy koktajle - w sumie wydaliśmy 12 JOD.
    Dobra cena obiadu to 5-7 JOD za sam posiłek.

    W sklepie ogólnie brak cen, albo opisane są po arabsku (nasze cyfry arabskie różnią się od tych używanych w krajach arabskich). Zamiast pytać o wszystko po prostu braliśmy to, co chcieliśmy spróbować i potem dowiadywaliśmy się przy kasie (zapomnijcie o paragonach) co ile kosztuje, albo i nie ;) Generalnie żadna wizyta w sklepie nie kosztowała więcej niż 2 JOD. 

    Zaobserwowane ceny

    1,5l pepsi - 1 JOD
    3 batoniki Mars/Snickers/Twix - 1 JOD (lokalne słodycze o wiele tańsze i równie dobre)
    5 gum do żucia - 200 piastrów (0,2 JOD)
    Herbata kupiona na straganie (mieszanka 100 gram) - 5 JOD
    Herbata lub kawa przygotowana na ulicy - 0,5 JOD
    Arak 0,4l - 3,5 JOD

    Podsumowanie

    Rezerwacje i opłaty (hotele, wiza, auto) to ok. 1400 zł za 6 dni pobytu. Zapewne można zaoszczędzić na noclegach, ale chcieliśmy poczuć odrobinę luksusu na tej surowej ziemi :)

    Dodatkowo ok. 400 zł na nocleg w Bolonii (Włochy to są dopiero drogie!), ale to mogliśmy zaoszczędzić gdybyśmy wracali do Modlina. Loty samolotem już od 64 zł w jedną stronę.

    Jordan Pass - zdecydowaliśmy się na zakup wizy turystycznej z jednym dniem w Petrze (70 JOD). Opłacało się, bowiem sama wiza wjazdowa kosztuje 40 JOD (można kupić na lotnisku), natomiast jeden dzień w Petrze to wydatek 50 JOD - czyli już 20 JOD w kieszeni. Można kombinować i udać się do Akaby po darmową wizę, ale nam po prostu szkoda byłoby czasu. Ponadto korzystaliśmy z Jordan Pass wchodząc na teren Teatru Rzymskiego i Cytadeli w Ammanie.

    Amman - jedno z najstarszych miast świata →

    Co zobaczyliśmy

    Petra - przeszliśmy szlakiem czerwonym aż do klasztoru, zielonym i dodatkowo zwiedziliśmy kościół bizantyjski.
    Wadi Rum - pięć godzin jazdy po pustyni i nocleg w beduińskim obozie. Naszym przewodnikiem był Faisal Alenezy - zdecydowanie polecamy (kontakt przez WhatsApp +962 7 7207 8168).
    Morze Martwe podczas powrotu do Ammanu.
    W Ammanie jego zabytki, ważniejsze miejsca w centrum. Spacerowaliśmy ponad 8 godzin.

    grzybek

    Fantazyjny grzybek na pustyni
    ostatnia modyfikacja: 2020-11-27 r.

    Udostępnij

    Jordania to piękne miejsca i niezwykle gościnni ludzie. Podróż w styczniu 2020 roku była strzałem w dziesiątkę, pomimo że przez część wyjazdu towarzyszył nam deszcz, śniegi i nawet grad

    Wynajęcie auta a podróże autobusem

    Początkowo chcieliśmy w dwójkę przejechać autobusami JETT na trasie Lotnisko-Amman-Petra-Wadi Rum (tutaj lokalny bus)-Petra-Amman, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na wynajęcie auta, ponieważ poza autobusami JETT mało co kursuje punktualnie. Poza tym JETT kursuje zwykle rano. Gdybyśmy chcieli podróżować autobusem, mielibyśmy o wiele mniej czasu na zwiedzanie Petry i na pewno nie zobaczylibyśmy Morza Martwego. Natomiast na bilety wydalibyśmy tyle samo co na samochód (ok. 220 zł na osobę). 

    Waluta krajowa: JOD (dinar jordański)

    Przelicznik na dzień 20 stycznia 2020 r. 1 JOD = 5,40 zł (1 JOD to 100 piastrów). Dostępne monety 5 piastrów, 10 piastrów, 25 (ćwierć dinara), 50 (pół dinara); dostępne banknoty 1, 5, 10, 20, 50 JOD

     

    Tagi

     Azja
     Jordania
     Cel Azja
     Petra
     Wadi Musa
     Wadi Rum
     Amman
     Morze Martwe
     przewodnik
     morze

    Podobna tematyka

    Podsumowanie 2020 roku i plany na przyszły
    Vlog z Filipin, część 2 - Panglao
    Vlog z Serca Polskiego Wybrzeża
    Muzeum Archeologiczne w Cytadeli w Ammanie
    Djerba 2020: śródziemnomorskie Karaiby
    Kuchnie świata: Filipiny
    Wulkan Taal: dwa miesiące przed wybuchem
    Transport na Filipinach
    Sebastian (Wilkołak)

    Sebastian (Wilkołak)

    Zapalony podróżnik, wolny czas poświęca na zwiedzanie - preferuje dalekie podróże do egzotycznych krajów, a od niedawna realizuje nową pasję - zwiedzanie mniejszych miejscowości. W reportażach i relacjach wydobywa na światło dzienne lokalne legendy, miejscowe tradycje i po prostu życie. 

    Jako środki transportu preferuje kolej, gdzie dużo czyta i podziwia widoki za oknem. Samoloty uwielbia za skracanie odległości, dzięki czemu może eksplorować najdalsze zakątki świata. Nie bierze pod uwagę możliwości zorganizowania urlopu w jednym miejscu. Lubi zwiedzać dynamicznie, posiada zdolności translokacji - dziś tu, jutro 12000 km dalej.

    Z wykształcenia logistyk - lubi planować podróże i organizować nieodłączane przy tym atrakcje. Nigdy nie rozstaje się z tabelkami i wykresami. Jak zwykł mawiać "wszystko można zaplanować diagramem Gantta".

    Od zawsze zainteresowany mediami i produkcją telewizyjną. Pracował w lokalnej TV zanim prowadzenie kanałów wideo było modne. Operator, reżyser i montażysta w jednym.

    Jordania 2020: podsumowanie wyjazdu

    Jordania 2020: podsumowanie wyjazdu

    Jordania to piękne miejsca i niezwykle gościnni ludzie. Podróż w styczniu 2020 roku była strzałem w dziesiątkę, pomimo że przez część wyjazdu towarzyszył nam deszcz, śniegi i nawet grad

    Zobacz podobne

    Podsumowanie 2020 roku i plany na przyszły
    Z cyklu: Kantyna podróżnicza
    Podsumowanie 2020 roku i plany na przyszły
    Vlog z Filipin, część 2 - Panglao
    Z cyklu: Vlog
    Vlog z Filipin, część 2 - Panglao
    Vlog z Serca Polskiego Wybrzeża
    Z cyklu: Vlog
    Vlog z Serca Polskiego Wybrzeża
    Muzeum Archeologiczne w Cytadeli w Ammanie
    Z cyklu: W muzeum
    #017 - Muzeum Archeologiczne w Cytadeli w Ammanie
    Przewodnik
    Djerba 2020: śródziemnomorskie Karaiby
    Z cyklu: Przewodnik po świecie
    Djerba 2020: śródziemnomorskie Karaiby
    Djerba
    Kuchnie świata: Filipiny
    Z cyklu: Na urlopie
    #019 - Kuchnie świata: Filipiny
    Wulkan Taal: dwa miesiące przed wybuchem
    Z cyklu: Na urlopie
    #018 - Wulkan Taal: dwa miesiące przed wybuchem
    Taal
    Transport na Filipinach
    Z cyklu: Na urlopie
    #017 - Transport na Filipinach
    /na-urlopie/transport-na-filipinach
    Wesprzyj nas!
    Patronite
    PayPal
    • O nas
    • Nasze seriale
    • Dziennik podróży
    • Kantyna podróżnicza
    • Rekomendacje
    • Konkursy
    • Kontakt

    Polityka prywatności

    ©2017-2021 Wiking i Wilkołak w podróży. Wszelkie bilety i hotele dawno zabookowane, a prawa do tekstów, fotek i filmów zastrzeżone.