Historia Muzeum sięga lat 30 XX wieku, ale dopiero ponad pół wieku później przeniosło się do obecnej siedziby. Posiada bogate zbiory używanych przez naszych przodków przedmiotów z wielu dziedzin życia, pochodzące z chyba każdego okresu działalności człowieka od XV wieku.
Muzeum mieści się w miejskim ratuszu – to ogromny budynek z wieżą na środku placu – nie sposób pominąć. Po wejściu wykupieniu biletów czekamy na okrągłą godzinę i idziemy zwiedzać z przewodnikiem. Rozpoczynamy od piwnicy, gdzie znajdują się dwie tematyczne sale. W wąskich przejściach eksponowane są zbiory białej i palnej broni. Mnie szczególnie zainteresowała hakownica, która – o dziwno – jest w 100% sprawna i nawet bierze udział w różnych historycznych rekonstrukcjach! W podziemiach znajduje się jeszcze mała sala z rzeźbami sakralnymi.
Największa kolekcja żelazek
Ziębickie muzeum może poszczycić się największą w Europie kolekcją żelazek z najstarszym datowanym żelazkiem w Polsce z 1655 r. W Sali żelazek znajdują się eksponaty niegdyś używane od XVII w, do czasów współczesnych. Są tutaj liczne eksponaty na duszę, węgiel, ale także gazowe i elektryczne. Ponadto ekspozycja zwiera również żelazka do włosów, czyli lokówki.
Dla chętnych istnieje możliwość poznania budowy takiego żelazka – można sobie otworzyć model i załadować (nienagrzanym) wkładem. Warto poćwiczyć i przekonać się, że ta czynność wcale nie była trudna
Sala etnograficzna i kuchnia
W kolejnych pomieszczeniach znajduje się sala wypełniona sprzętem kuchennym i pralniczym. Znajdziemy tu prymitywne sprzętu do przyrządzania półproduktów a następnie pieczenia, smażenia, gotowania itp. Moją uwagę zwróciły liczne formy piekarskie, a także sprzęt kuchenny do każdej pracy – moździerze, młynki, kawiarenki itd. W tej Sali znajduje się również pierwsza lodówka!
W oddzielnym pomieszczeniu znajdują się przyrządy do prania i maglowania. Są tu najstarsze manualne przyrządy oraz późniejsze wzbogacone o prostą elektronikę.
Od razu na myśl przychodzi stwierdzenie, że pomimo dzisiejszych licznych modyfikacji i automatyzacji tych sprzętów, tak naprawdę nie wymyśliliśmy nic nowego
Kolekcja Josepha Langera i jego gabinet
Dwie sale zostały przeznaczone na ekspozycję zbiorów tworzącego w Ziębicach śląskiego malarza i podróżnika Jesepha Langera. Był on również znanym konserwatorem malarstwa ściennego, który również pracował przy Auli Leopoldina na wrocławskim Uniwersytecie.
Podstawę zbiorów muzeum w tym temacie stanowi przekazana 1937 roku przez jego żonę bogata kolekcja prac oraz zbiory antykwaryczne artysty.
Poza obszerną kolekcją obrazów, możemy tu obejrzeć m.in. zastawę stołową, naczynia, sprzęt użytkowy, stroje, meble, popiersie, a także kompletnie wyposażony gabinet z maszyną do pisania, temperówką i przenośnym aparatem fotograficznym.
Salonik barokowy i mieszczański w stylu biedermeier
Kolejne salony wypełnione są nawiązującymi do stylów barkowych i biedermeierskich meblami i przedmiotami.
W meblach w stylu biedermeierskim nacisk położony był na użyteczność i wygodę. Preferowano jasne, pogodne barwy w doborze gatunków drewna i ozdób. Zdobnictwo było umiarkowane, podporządkowane użytkowości sprzętu. Dlatego znajdziemy tu różnego rodzaju meble, zestawy sztućców i naczyń, wystawę porcelany, zegarów czy lamp naftowych. Ściany zdobią liczne obrazy przedstawiające głównie mieszczan.
Sporą atrakcją jest kolekcja szkła użytkowego z terenu Ziębic – puchary, kielichy, patery i witraże, zdobione złotem lub szlachetnymi kamieniami zestawy do serwowania alkoholu.
Wystawa historyczna
W ostatniej Sali znajdują się liczne przedmioty związane z prawie 800 letnią historią miasta. To mapy księstwa i powiatu oraz liczne pieczęcie z tego okresu. Znajduje się tutaj także sporo historii związanej z Piastami ziębickimi.
Warto odwiedzić to nietypowe Muzeum, zwłaszcza, że dojazd do Ziębic nie jest skomplikowany. Miasto leży przy drodze wojewódzkiej 395, i jeżdżą tu bezpośrednie pociągi z Wrocławia, Międzylesia, Kłodzka, Kudowy-Zdrój, a nawet Rawicza, Leszna i Zielonej Góry.