Facebook Pixel
  • Kierunki

    Kierunki podróży

      • Polska
        • Dolnośląskie
        • Łódzkie
        • Małopolskie
        • Opolskie
        • Podkarpackie
        • Pomorskie
        • Śląskie
        • Świętokrzyskie
        • Wielkopolskie
        • Zachodniopomorskie
      • Europa
        • Austria
        • Czechy
        • Francja
        • Grecja
        • Hiszpania
        • Niemcy
        • Słowacja
        • Ukraina
        • Włochy
      • Azja
        • Filipiny
        • Indonezja
        • Izrael
        • Jordania
        • Malezja
        • Singapur
        • Tajlandia
        • Turcja
        • Typ podróży
          • W górach
          • Nad morzem
          • Nad jeziorem
          • Na pustyni
          • Na wulkanie
          • Na plaży
      • O nas
        • Plany i cele
        • Zwiedzanie Polski i Europy
        • ➥ mapa City Breaków
        • Zwiedzanie świata
        • ➥ mapa podróży
        • W mediach
        • Współpraca
      • Nasze seriale
        • Wiking i Wilkołak w podróży
        • Wiking i Wilkołak na urlopie
        • Wiking i Wilkołak w muzeum
        • Vlog
        • City Breaks
        • Zwiastuny
        • Ekspresy
        • Fantastyczne podróże
        • Azja na spontanie
      • Dziennik podróży
        • Przewodnik po świecie
        • Poradnik
        • Notatki ze szlaków
      • Kantyna podróżnicza
      • Rekomendacje
      • Konkursy
      • Kontakt
    Sebastian (Wilkołak)
    2020-05-16

    Dlaczego nie straciliśmy na Covid-19

    Naszą ostatnią podróżą przed wprowadzeniem kwarantanny i blokadą ruchu lotniczego na świecie była Gambia, z której wróciliśmy 14 marca. W obliczu wzrastającej paniki i coraz większej liczby potwierdzonych przypadków zachorowań na Covid-19 postanowiliśmy zawiesić na pewien czas wszystkie planowane na ten rok wyjazdy. 

    Ile na tym straciliśmy? Odpowiedź jest prosta i nieco satysfakcjonująca - 0 złotych.

    foto: Puste ulice nadmorskich kurortów - w ubiegłym roku o tej porze były tam już tłumy!
    autor: Wojtek (Wiking)
    Sebastian (Wilkołak)   2020-05-16    Kantyna podróżnicza

    Naszą ostatnią podróżą przed wprowadzeniem kwarantanny i blokadą ruchu lotniczego na świecie była Gambia, z której wróciliśmy 14 marca. W obliczu wzrastającej paniki i coraz większej liczby potwierdzonych przypadków zachorowań na Covid-19 postanowiliśmy zawiesić na pewien czas wszystkie planowane na ten rok wyjazdy. 

    Ile na tym straciliśmy? Odpowiedź jest prosta i nieco satysfakcjonująca - 0 złotych.

    Gdy zaczęto przywracać kontrole na granicach krajów UE, ograniczać ruch samochodowy i lotniczy jasne stało się, że podróże i wyjazdy rekreacyjne zaplanowane na kwiecień czy nawet maj przestały być realne. Setki lub nawet tysiące planowanych od miesięcy wyjazdów trzeba było zawiesić lub odwołać. Przez internet przetoczyła się lawina informacji o tym, że pomimo bezprecedensowej sytuacji w bardzo wielu przypadkach zwroty poniesionych kosztów nie były możliwe. Internauci liczyli straty w tysiącach, a niektórzy pomimo zakazów i tak planowali je realizować mimo grożących kar i zawieszonych połączeń.

    jaroslawiec kutry

    Restauratorzy czekają na klientów, którzy pojawią się po wprowadzeniu III etapu odmrażania gospodarki - 18 maja 2020 r.

    W tym momencie zdaliśmy sobie sprawę, że nasz wyjazd do Gambii był strzałem w dziesiątkę. To urlop, który nam się po prostu należał po Jordanii, gdzie zmagaliśmy się z niesprzyjającą aurą. Choć wyjazd do Królestwa Haszymidzkiego uważamy za bardzo udany, postanowiliśmy jeszcze w pierwszym kwartale 2020 roku ogrzać się na słoneczku. 

    plaza palmy

    Gambia - uśmiechnięte wybrzeże Afryki

    Jak wiele naszych podróży, również Gambia była spontanem, który wydarzył się gdy nie było jeszcze ogólnej paniki w kraju. Pod koniec wyjazdu zaczęły do nas spływać niepokojące informacje z kraju i Europy, zaczęliśmy się niepokoić. Już wtedy, w Serrekundzie, zastanawialiśmy się, czy ten kryzys uda się łatwo i szybko rozwiązać, wszak choroby nie znają granic i nie rozróżniają narodowości. 

    Po powrocie poddaliśmy się kwarantannie i zdecydowaliśmy, że nie realizujemy żadnych wyjazdów do sierpnia włącznie. I to tyle. Decyzja podjęta w kilka minut, koszt - 0 zł.

    Jak nam się udało to osiągnąć? Odpowiedź jest prosta - nie rezerwujemy wyjazdów z wyprzedzeniem. Planowanie wyjazdu w arkuszu kalkulacyjnym nawet z kilkutygodniowym wyprzedzeniem, a zakup gotowego pakietu miesiące przed wyjazdem, to dwie różne rzeczy.

    Najlepsze przykłady z ostatnich lat: Grecja (Kos), Turcja (Alanya), Gambia - rezerwacje Last Minute. Wiem, co pomyślicie - to przecież ostatnie miejsca - nieprawda, do Gambii polecieliśmy w czwórkę i po opłaceniu rezerwacji dwa dni przed wylotem, nadal były wolne miejsca. Zorganizowane na własną rękę Izrael oraz Jordania - loty zarezerwowane maksymalnie miesiąc przed wyjazdem. Wybraliśmy tanie połączenia - loty do Jordanii (i powrotny przez Bolonię) kosztowały nas ok 240 zł od osoby, a dwukierunkowy bilet do Izraela - 78 zł.

    Naszą wielką wyprawę na Filipiny w listopadzie 2019 roku zaczęliśmy planować na serio dopiero trzy miesiące przed wylotem, wtedy udało nam się kupić w korzystnej cenie połączenie Warszawa-Singapur, a pozostałe loty w Azji kupowaliśmy w ostatnim tygodniu. O rezerwacji hoteli z wyprzedzeniem w ogóle nie warto wspominać, gdyż z uwagi na niskie ceny w Azji naprawdę nie trzeba szukać najlepszej okazji.

    wiw cebu pacific

    Cebu Pacific - loty samolotami tego przewoźnika wspominamy bardzo miło

    Nasz przepis na udany urlop:

    Zero stresu i pośpiechu. Planujemy wszystko na papierze (a dokładniej w arkuszu kalkulacyjnym), dopiero potem szukamy ofert lotów. Gdy już mamy pewne połączenie, szukamy hoteli, których lokalizacja nam odpowiada - najczęściej blisko atrakcji i węzłów komunikacyjnych, bo przecież musimy zwiedzać i kręcić filmy do naszych odcinków.

    Jak do tej pory, wszystko działa poprawnie. Obecne kwarantannę przechodzimy bez strat finansowych i kaca moralnego, za to z lekkim niedosytem, bo jak na razie przesiedzieliśmy w domach dwa dłuższe weekendy, podczas których chcieliśmy odwiedzić Czechy.

    Co robimy, że jest tak tanio? Szerzej o naszych podróżach możecie przeczytać w poniższych przewodnikach:

    Tunezja - tydzień na Djerbie tuż przed drugą falą zachorowań

    Lanzarote w środku pandemii

    Niesamowita Gambia i powrót w przeddzień lockdownu

    Filipiny - raj na ziemi w 11 dni

    Road Trip po Jordanii - 800 km autem

    Turcja - piaszczyste plaże Alanyi i atrakcje do zwiedzania

    Izrael, Ejlat - miasto w którym lato trwa 365 dni

    Obecnie trudno wywnioskować kiedy warunki podróżnicze będą na tyle dobre, aby można było spokojnie udać się na dłuższy urlop. Obstawiamy, że otwarcie granic do swobodnego przepływu ludności w celach turystycznych nie nastąpi do końca czerwca 2020 roku. Łatwo się jednak domyślić, że pod znakiem zapytania jest również lipiec i sierpień.

    Wpływ na to może mieć wiele czynników. Po pierwsze pojawiają się sprzeczne informacje napływające z rajów turystycznych, które chcą się otworzyć już teraz - problem polega jednak na tym, że jeśli w Polsce nie zostaną otwarte granice, nikt nigdzie nie poleci. Po drugie kwestia bezpieczeństwa w samolotach - po co cała procedura w kraju i na lotnisku, skoro w samolocie wszyscy mają być upchani jak sardynki?

    Zupełnie inną sprawą jest opieka medyczna we wspomnianych turystycznych rajach, które bardzo rzadko mogą pochwalić się dobrym zapleczem medyczno-ratunkowym. Nie wyobrażamy sobie zachorować w Egipcie, Tajlandii czy np. w Gambii i odbywać tam kwarantannę, czy - w skrajnym przypadku - leczenie ratujące życie. 

    wracamy do singapuru

    Kiedy ponownie skorzystamy z tej książeczki? Kolejne strony czekają na pieczątki ;)
    ostatnia modyfikacja: 2020-12-02 r.

    Udostępnij

    Kantyna podróżnicza

    Więcej tekstów z Kantyny...

    • Blaski i cienie wycieczek fakultatywnych
    • Jedziesz daleko, a tam zamknięte. Miejsca w remoncie, niechlubne TOP10
    • Dlaczego nie straciliśmy na Covid-19
    • Świat widziany z samolotu [fotostory]
    • Prelekcja o Filipinach - Poczekalnia Kultury w Darłowie

    Tagi

     Podróże
     koronawirus
     finanse w podróży
     Kantyna podróżnicza
     poradnik

    Podobna tematyka

    Prezenty dla podróżniczek i podróżników. Nasza subiektywna lista [oraz antylista]
    Blaski i cienie wycieczek fakultatywnych
    Nowe podejście do urlopów. Jak zaplanować, żeby nie stracić?
    Finanse w podróży - jak bez stresu płacić na miejscu
    Djerba 2020: śródziemnomorskie Karaiby
    Jedziesz daleko, a tam zamknięte. Miejsca w remoncie, niechlubne TOP10
    Zniesiony zostaje wymóg 14-dniowej kwarantanny po powrocie spoza EU
    Wysadzili jaskinie sprzed 46000 lat, teraz przepraszają
    Sebastian (Wilkołak)

    Sebastian (Wilkołak)

    Zapalony podróżnik, wolny czas poświęca na zwiedzanie - preferuje dalekie podróże do egzotycznych krajów, a od niedawna realizuje nową pasję - zwiedzanie mniejszych miejscowości. W reportażach i relacjach wydobywa na światło dzienne lokalne legendy, miejscowe tradycje i po prostu życie. 

    Jako środki transportu preferuje kolej, gdzie dużo czyta i podziwia widoki za oknem. Samoloty uwielbia za skracanie odległości, dzięki czemu może eksplorować najdalsze zakątki świata. Nie bierze pod uwagę możliwości zorganizowania urlopu w jednym miejscu. Lubi zwiedzać dynamicznie, posiada zdolności translokacji - dziś tu, jutro 12000 km dalej.

    Z wykształcenia logistyk - lubi planować podróże i organizować nieodłączane przy tym atrakcje. Nigdy nie rozstaje się z tabelkami i wykresami. Jak zwykł mawiać "wszystko można zaplanować diagramem Gantta".

    Od zawsze zainteresowany mediami i produkcją telewizyjną. Pracował w lokalnej TV zanim prowadzenie kanałów wideo było modne. Operator, reżyser i montażysta w jednym.

    Dlaczego nie straciliśmy na Covid-19

    Dlaczego nie straciliśmy na Covid-19

    Naszą ostatnią podróżą przed wprowadzeniem kwarantanny i blokadą ruchu lotniczego na świecie była Gambia, z której wróciliśmy 14 marca. W obliczu wzrastającej paniki i coraz większej liczby potwierdzonych przypadków zachorowań na Covid-19 postanowiliśmy zawiesić na pewien czas wszystkie planowane na ten rok wyjazdy. 

    Ile na tym straciliśmy? Odpowiedź jest prosta i nieco satysfakcjonująca - 0 złotych.

    Zobacz podobne

    Poradnik
    Prezenty dla podróżniczek i podróżników. Nasza subiektywna lista [oraz antylista]
    Z cyklu: Poradnik
    Prezenty dla podróżniczek i podróżników. Nasza subiektywna lista [oraz antylista]
    Blaski i cienie wycieczek fakultatywnych
    Z cyklu: Kantyna podróżnicza
    Blaski i cienie wycieczek fakultatywnych
    Poradnik
    Nowe podejście do urlopów. Jak zaplanować, żeby nie stracić?
    Z cyklu: Poradnik
    Nowe podejście do urlopów. Jak zaplanować, żeby nie stracić?
    Poradnik
    Finanse w podróży - jak bez stresu płacić na miejscu
    Z cyklu: Poradnik
    Finanse w podróży - jak bez stresu płacić na miejscu
    Przewodnik
    Djerba 2020: śródziemnomorskie Karaiby
    Z cyklu: Przewodnik po świecie
    Djerba 2020: śródziemnomorskie Karaiby
    Djerba
    Jedziesz daleko, a tam zamknięte. Miejsca w remoncie, niechlubne TOP10
    Z cyklu: Kantyna podróżnicza
    Jedziesz daleko, a tam zamknięte. Miejsca w remoncie, niechlubne TOP10
    Zniesiony zostaje wymóg 14-dniowej kwarantanny po powrocie spoza EU
    Z cyklu: Kantyna podróżnicza
    Zniesiony zostaje wymóg 14-dniowej kwarantanny po powrocie spoza EU
    Wysadzili jaskinie sprzed 46000 lat, teraz przepraszają
    Z cyklu: Kantyna podróżnicza
    Wysadzili jaskinie sprzed 46000 lat, teraz przepraszają
    /kantyna-podroznicza/wysadzili-jaskinie-sprzed-46000-lat
    Wesprzyj nas!
    Patronite
    PayPal
    • O nas
    • Nasze seriale
    • Dziennik podróży
    • Kantyna podróżnicza
    • Rekomendacje
    • Konkursy
    • Kontakt

    Polityka prywatności

    ©2017-2021 Wiking i Wilkołak w podróży. Wszelkie bilety i hotele dawno zabookowane, a prawa do tekstów, fotek i filmów zastrzeżone.