• ...w podróży!
  • O nas
    • Lista marzeń
  • Nasze seriale
    • Wiking i Wilkołak w podróży
    • Wiking i Wilkołak w muzeum
    • Vlog
    • City Breaks
    • Zwiastuny
    • Ekspresy
    • Fantastyczne podróże
    • Azja na spontanie
  • Europa
    • Austria
    • Czechy
    • Francja
    • Grecja
    • Hiszpania
    • Niemcy
    • Polska
    • Słowacja
  • Azja
    • Indonezja
    • Izrael
    • Malezja
    • Singapur
    • Tajlandia
    • Turcja
  • Dziennik podróży
    • Przewodnik po świecie
    • Poradnik
  • Dodatki
    • Timeline
    • Rekomendacje
    • W mediach
    • Socjal media
    • Newsletter
  • Konkursy
  • Kontakt

#19 - Gran Canaria, część 1

Hiszpania

Archipelag Wysp Kanaryjskich znajduje się na Oceanie Atlantyckim, niedaleko Afryki. Pomimo sporej odległości z Polski – to równo 4000 kilometrów - staje się coraz popularniejszym kierunkiem turystycznym. Tam również znajdziemy mieszkających i pracujących rodaków.

Gran Canaria to wyspa, na którą zdecydowałem się jako pierwszą. Jest nazywana “Europą w miniaturze” z uwagi na występujące na niej różnorodne mikroklimaty - i to właśnie jej największa zaleta.

foto: Gran Canaria | autor: Sebastian (Wilkołak)

Sebastian (Wilkołak)   Śr, 06-06-2018    Fantastyczne podróże
Gran Canaria, część 1 - wydmy i rejs
Spoiled Lizard Productions

W sierpniu na wyspach temperatura utrzymuje się w okolicach 40 stopni Celsjusza. Siedząc na słońcu bezczynnie można się zjarać już w kwadrans. Dlatego tak ważne jest by pamiętać o kremie i największy upał pomiędzy godzinami 12-15 spędzić w cieniu. Wystarczy obserwować mieszkańców wyspy – zwykle w tych godzinach miasto przemierzają spaleni na czerwono turyści. Hiszpanie nawet dzieci na plac zabaw puszczają po 19-nastej.

20160822 155446

Wybrzeże wyspy jest bardzo zróżnicowane. Więcej dostępnych plaż znajduje się na północy, wschodzie i na południu - gdzie istnieje prawdziwe eldorado dla plażowiczów. Ogólnie znana miejscówka to Maspalomas, przy którym znajduje się pustynny rezerwat.

Piaskowy krajobraz

Morze Wydm, bo tak nazywa się to miejsce, znajduje się w samym środku jednego z najczęściej odwiedzanych nadbrzeży w całej Europie. Maspalomas, Playa del Inglés i Meloneras, posiadają imponującą bazę turystyczną z licznymi atrakcjami i szeroką gamą usług rekreacyjnych na każdą kieszeń. Po zmroku aktywują się liczne kuby i dyskoteki oferując atrakcyjne rozrywki.

Polecam bardzo wybranie się na wydmy. Jest to niesamowite doznanie, jedyne w swoim rodzaju. Gdy oglądamy je ze spacerowego deptaka wyglądają zwyczajnie, jak usypane piramidy piasku, za którymi znajdują się nieskończone wody Atlantyku. Do przejścia jest zaledwie jeden kilometr pasa żółtego do granic absurdu piasku. Dopiero wejście pomiędzy wydmy sprawia, że możemy poczuć namiastkę Sahary. Wydmami najłatwiej chodzi się po grzbietach. Gdy jeszcze widać okolicę czujemy się pewnie, ale zejście na dół powoduje niespodziewaną zmianę, którą trudno jest opisać. Z horyzontu znikają nam ocean i zabudowa miasta. Nie jest już takie jasne do określenia, w którą stronę jest południe (wchodząc na wydmy kierowałem się w stronę plaży). Do tego ciągły żar lejący się z nieba sprawiał, że chciało mi się pić. Doznałem małego ataku paniki, ponieważ przechodząc kolejne górki piasku nadal nie mogłem określić gdzie się znajduję. Zacząłem się również zastanawiać, czy zapas dwóch butelek wody starczy mi do wyjścia z tego piaskowego więzienia, i czy w ogóle wyjdę stąd o własnych siłach, labo czy kiedykolwiek odnajdą moje spalone na węgiel ciało. Poważne!

W końcu wdrapałem się na najwyższą wydmę i moim oczom ukazał się ocean. Byłem w domu. Nie byłem nawet pewny ile zajęło mi przejście przez wydmy. Natomiast zauważyłem, że wcale nie byłem na południu, jak planowałem - zboczyłem całkiem sporo na zachód.

  • Click to enlarge image 20160816_164548.jpg
  • Click to enlarge image 20160814_163348.jpg
  • Click to enlarge image 20160816_164558.jpg
  • Click to enlarge image WP_20160815_16_19_50_Pro.jpg
  • Click to enlarge image 20160816_164554.jpg
  • Click to enlarge image 20160814_163630.jpg
  • Click to enlarge image WP_20160816_15_43_14_Pro.jpg
  • Click to enlarge image WP_20160813_12_27_22_Pro.jpg
  • Click to enlarge image WP_20160813_16_21_19_Pro.jpg
  • Click to enlarge image WP_20160815_16_20_03_Pro.jpg
  • Click to enlarge image 20160813_133445.jpg
  •  
View the embedded image gallery online at:
http://wikingiwilkolak.pl/fantastyczne-podroze/gran-canaria-czesc-1#sigProGalleriacc039d7aac

Rejs statkiem po oceanie

Jedną z popularniejszych atrakcji na wyspie jest wycieczka po Atlantyku. Zachodnie wybrzeże jest prawie niedostępne do zwykłego śmiertelnika, dlatego najłatwiej obejrzeć je z pokładu jachtu. Tutaj jest kilka możliwości. Można wynająć motorówkę, wybrać się na rejs statkiem pasażerskim lub w bardziej kameralnym gronie - małą łodzią motorową z certyfikowanymi żeglarzami.

Małą łódź motorową można wynająć już od 300 Euro za dzień, ale często wymagane są do tego celu uprawnienia. Z kolei rejs statkiem turystycznym trwa kilka godzin i kosztuje od 50 Euro. Trzeba jednak uważać na oferty – wielu armatorów zabiera na pokład więcej ludzi niż jest to ogólnie dopuszczalne, a co za tym idzie – bardzo tłoczno. Istnieje również możliwość wynajęcia łodzi wraz z wykwalifikowaną obsługą w kilka osób. Wtedy koszt jest wyższy, ale komfort gwarantowany. Na Gran Canarii znaleźliśmy polską parę z takim statkiem – stacjonowali w Puerto de Mogan i koszt kursu to 79 Euro od osoby. Gwarantowana była kilkugodzinna wycieczka z atrakcjami, w tym zwiedzanie zachodniego skalistego wybrzeża i snurkowanie w miejscu, gdzie są rafy i dużo rybek. W cenie również posiłek. Urzekła mnie czysta woda i świetne tereny do pływania, gdzie znajdowały się kolonie kolorowych rybek. Wrażenia niezapomniane.

20160822 104349

  • Click to enlarge image 20160822_104424.jpg
  • Click to enlarge image 20160822_111402_Richtone.jpg
  • Click to enlarge image 20160822_110215.jpg
  • Click to enlarge image 20160822_153204.jpg
  • Click to enlarge image 20160822_104545.jpg
  • Click to enlarge image 20160822_154357.jpg
  • Click to enlarge image 20160822_105609.jpg
  • Click to enlarge image WP_20160822_14_43_08_Panorama.jpg
  •  
View the embedded image gallery online at:
http://wikingiwilkolak.pl/fantastyczne-podroze/gran-canaria-czesc-1#sigProGalleria92717bce62

ostatnia modyfikacja: Pn, 26-08-2019 r.

Udostępnij

Do następnej wycieczki zostało:
dni
godzin
minut
sek.
Cel: Jordania
Stosując się do prostych zasad opalania, można zaprawić się już w 3-4 dni. Przy słońcu umieszczonym wysoko w zenicie opalanie idzie już łatwiej. Cały proces ułatwiają szerokie plaże na których muska nas delikatny wiaterek znad Oceanu Atlantyckiego.

Tagi

 Hiszpania  Kanary  Gran Canaria  Archipelag  Wyspa  Wyspy

Podobna tematyka

Wycieczka na wulkaniczną wyspę Nisyros
Archipelag Dodekanez - Kos
Rejs po archipelagu Phi Phi | Azja na spontanie - odcinek 08
Ao Nang i Phi Phi | Azja na spontanie - odcinek 07
#20 - Gran Canaria, część 2

Sebastian (Wilkołak)

Zapalony podróżnik, sportowiec amator, miłośnik minimalizmu, dobry organizator.

W podróży ceni sobie poznawanie ludzi i odkrywanie nowych miejsc. Dlatego nie ma mowy o dwutygodniowym pobycie w tym samym miejscu. Lub zwiedzać dynamicznie, posiada zdolności translokacji - dziś tu, jutro 12000 km dalej ;)

Mieszka w stolicy Dolnego Śląska, a co weekend stara się wyskoczyć jak najdalej, aby... zwiedzać.

Obejrzyj film do tego artykułu:

#19 - Gran Canaria, część 1

Archipelag Wysp Kanaryjskich znajduje się na Oceanie Atlantyckim, niedaleko Afryki. Pomimo sporej odległości z Polski – to równo 4000 kilometrów - staje się coraz popularniejszym kierunkiem turystycznym. Tam również znajdziemy mieszkających i pracujących rodaków.

Gran Canaria to wyspa, na którą zdecydowałem się jako pierwszą. Jest nazywana “Europą w miniaturze” z uwagi na występujące na niej różnorodne mikroklimaty - i to właśnie jej największa zaleta.

Wyspa Gran Canaria jest Europą w miniaturze ze względu na różnorodne klimaty

#19 - Gran Canaria, część 1

Stosując się do prostych zasad opalania, można zaprawić się już w 3-4 dni. Przy słońcu umieszczonym wysoko w zenicie opalanie idzie już łatwiej. Cały proces ułatwiają szerokie plaże na których muska nas delikatny wiaterek znad Oceanu Atlantyckiego.

Zobacz podobne

Z cyklu: Wiking i Wilkołak w podróży
#021 - Wycieczka na wulkaniczną wyspę Nisyros
Nisyros
Z cyklu: Wiking i Wilkołak w podróży
#020 - Archipelag Dodekanez - Kos
Kos
Z cyklu: Azja na spontanie
Rejs po archipelagu Phi Phi | Azja na spontanie - odcinek 08
Phi Phi
Z cyklu: Azja na spontanie
Ao Nang i Phi Phi | Azja na spontanie - odcinek 07
Ao Nang
Z cyklu: Fantastyczne podróże
#20 - Gran Canaria, część 2
Teror, Gran Canaria

Wesprzyj nas!

Zapisz się na Newsletter

Podsyłamy, gdy pojawi się nowy tekst lub film.
Nie spamujemy, mailing wysyłamy nie częściej niż raz w tygodniu.

©2017-2019 Wiking i Wilkołak w podróży

Wszelkie bilety i hotele dawno zabookowane... ale prawa do tekstów, fotek i filmów zastrzeżone.

Polityka prywatności